Rok 2011 szpital zamykał stratą na poziomie 2,7 miliona złotych. - Teraz według wstępnych wyliczeń minus będzie dużo mniejszy, w granicach 400 tysięcy złotych - informuje Arkadiusz Michalak, dyrektor Szpitala Powiatowego w Sławnie. - A to oznacza, że program naprawczy przynosi efekty.
Według zapewnień dyrektora, w najbliższych miesiącach nie będzie już cięć etatów. - Jedynie sytuacje, w których po odejściu kogoś na świadczenie emerytalne bądź emeryturę nie będziemy zatrudniać kogoś nowego - zaznacza Arkadiusz Michalak i dodaje, że nowym źródłem dochodów ma być uruchomiona niedawno poradnia rehabilitacyjna działająca w połączeniu z ambulatorium fizykoterapii. Szpital wciąż stara się też o kontrakt na prowadzenie przychodni podstawowej opieki zdrowotnej.
Co ważne, wciąż nierozstrzygnięta jest kwestia obsługi pogotowia, a tutaj gra toczy się o kontrakt, którego wartość przekracza 3 miliony złotych. Kilka miesięcy temu Wojewódzki Sąd Administracyjny unieważnił przegrany przez szpital przetarg, ale wciąż obsługą pogotowia zajmuje się w Sławnie prywatna spółka, która ten przetarg wygrała. - Narodowy Fundusz Zdrowia złożył kasację od korzystnego dla szpitala wyroku, ale moim zdaniem to typowa gra na zwłokę, bo mają teraz poważny kłopot, co z tym fantem zrobić - mówi Wojciech Wiśniowski, starosta sławieński.
Według wstępnych szacunków samo odzyskanie przez szpital obsługi pogotowia dałoby roczny zysk na poziomie 800 tysięcy złotych. - A to bez najmniejszych kłopotów pozwoliłoby wyjść nam na prostą - przekonuje dyrektor lecznicy.
Drugim sposobem na poprawę kondycji finansowej szpitala miało być przekształcenie w spółkę prawa handlowego. - Okazało się jednak, że zgodnie z nowymi przepisami nie moglibyśmy liczyć na umorzenie najwię-kszej części kredytów zaciąganych przez szpital - mówi starosta sławieński. Chodzi o kwotę rzędu 4 milionów złotych. - Interpretacja przepisów, o której rozmawiałem podczas spotkań w Warszawie jest taka, że ten dług "poszedłby" za przekształconym w spółkę szpitalem - tłumaczy starosta i podkreśla, że w związku z tym plany przekształcenia sławieńskiej placówki odkłada na półkę. - Czekamy albo na korzystniejszą interpretację przepisów, albo na nowelizację ustawy - dodaje.
Co w takiej sytuacji z ubiegłoroczną uchwałą Rady Powiatu o przekształceniu Szpitala Powiatowego w Sławnie w spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością? - Ona upoważniła zarząd do przeprowadzenia zmian i z tej zgody rady skorzystamy, ale tylko w sytuacji, gdy będziemy na 100 procent pewni, że przekształcenie w spółkę przyniesie wymierne korzyści finansowe szpitalowi - wyjaśnia starosta Wojciech Wiśniowski i dodaje, że absolutnie nie ma planów likwidacji tej zadłużonej na blisko 10 milionów złotych placówki.
- Nie może być o tym mowy, szczególnie w obecnej sytuacji, gdy plan naprawczy daje realne efekty, a w dodatku na horyzoncie pojawił się wspomniany już temat odzyskania kontraktu na obsługę pogotowia - zakończył starosta.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?