Wczoraj komisja uzdrowiskowa Rady Miasta opiniowała projekt postawienia dwóch dużych rzeźb w centrum miasta. Z takim pomysłem wystąpił do prezydenta Kołobrzegu rzeźbiarz Wiktor Szostało. Ten sam, który razem Agnieszką Gradzik jest autorem kolejki "Samotnych Ludzi", która stanęła przy buku przed hotelem Skanpol.
Nowy pomysł artysty to cztery ogromne krzesła i patefon wykonane z odpornej na warunki atmosferyczne stali corten. Rzeźby miałyby stanąć w parku przy placu 18 Marca.
- Na krzesłach będą leżały instrumenty muzyczne, wszystko ma wyglądać tak, jakby kwartet muzyków właśnie wstał i poszedł na przerwę - wyjaśnia Wiktor Szostało. - Z kolei patefon będzie miał ruchomą płytę i będzie naprawdę grał muzykę.
Pomysł podobał się radnym. Jego artystyczna stronę chwaliła m.in. przewodnicząca komisji uzdrowiskowej Danuta Adamska-Czepczyńska. - Pomysł świetnie wpisuje się w klimat miasta kultury, jakim chce być Kołobrzeg - mówiła nam wczoraj przewodnicząca.
O projekcie bardziej sceptycznie wypowiadali się byli prezydenci Kołobrzegu - Bogdan Błaszczyk i Henryk Bieńkowski, dziś radni rady miasta.
- Jeżeli prezydent chce wydawać pieniądze na upiększanie miasta to zgoda. Ale niech ogłosi w tym celu konkurs. Być może zgłoszą się inni artyści, którzy taniej albo za takie same pieniądze zrobią coś jeszcze lepszego - przekonywał Bogdan Błaszczyk.
Ostateczna decyzja należy do prezydenta Kołobrzegu Janusza Gromka. Jeżeli się zgodzi, miasto będzie musiało sfinansować część z szacowanych na 300 tys. zł kosztów. Rzeźby mogłyby być gotowe przed latem 2010 roku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?