Informację o kopaniu piasku w Dzikach przekazali nam w ubiegłym tygodniu mieszkańcy tej podszczecineckiej wsi. - Z wzniesienia za wsią wydobywany jest piasek, i to w dużych ilościach, w ciągu kilku godzin potrafi stad wyjechać nawet 5-7 ciężarówek - mówi jeden z naszych rozmówców. - Wzmocniono nawet drogę z Dzików do Turowa z myślą o ciężkim transporcie.
Wójt gminy Szczecinek o niczym nie wie
Jedziemy na miejsce. Faktycznie, rzut kamieniem za wsią widać, że prowadzone były spore roboty ziemne. Żadnego ciężkiego sprzętu nie zastaliśmy, jedynie tabliczki ostrzegawcze i teren ogrodzony taśmą. Nie wygląda to na wyrobisko czy kopalnię piasku, wykopy nie są głębokie, ale trudno powiedzieć, czy na tym koniec prac. Ale chyba nie - zważywszy na inwestycje we wzmocnienie drogi.
- Nic nie wiem o żadnym wydobyciu kruszywa w Dzikach - mówi wójt gminy Szczecinek Ryszard Jasionas. - Na to trzeba mieć najpierw koncesję, bez tego na własne potrzeby można wydobyć bodajże do 10 ton kruszywa. Gdyby zgłosił się do mnie zainteresowany wydobyciem piasku, to sprawdziłbym najpierw, czy to zgodne z planem zagospodarowania, a potem poprosił o odpowiednie pozwolenia.
Żadna kopalnia, tylko niwelacja pod inwestycję
Gdy tylko zainteresowaliśmy się tematem, skontaktował się z nami Janusz Paszkiewicz, właściciel firmy budowlanej Dalbet ze Szczecinka, który powiedział, że to jego zakład prowadzi prace na jego działce koło Dzików. - Nie jest to absolutnie żadna kopalnia kruszywa, nie prowadzimy tu wydobycia piasku. To są prace niwelujące teren, który przygotowuję pod inwestycję.
- Chciałbym tu w przyszłości urządzić tor kartingowy z zapleczem hotelowym - mówi. - Obecne prace nie wymagają zgody i koncesji, a jedynie zgłoszenia do starostwa, co uczyniłem. Piasek po niwelacji, na co mam zgodę, używam po zmieszaniu ze zmielonym gruzem i popiołem, do wymiany gruntu pod nową halę przy ulicy Pilskiej. Absolutnie nie mogę sprzedać nawet jednej wywrotki piasku spod Dzików i tego oczywiście nie robię.
Obwodnica potrzebuje duuuużo piasku
Wzmożone zainteresowanie wydobyciem kruszywa powoduje wielka budowa obwodnicy Szczecinka. Inwestycja pochłania gigantyczne ilości piasku, który - z uwagi na koszty transportu - najbardziej opłaca się dowozić z bliska.
W okolicach Szczecinka najbliżej jest kopalnia piasku koło Parsęcka, już nieco dalej kopie się piasek w Sępólnie koło Białego Boru i w pobliżu Piet-rzykowa między Bobolicami a Wierzchowem, przy trasie krajowej nr 11. To już jednak po kilkadziesiąt kilometrów do placu budowy.
Stąd niemal dosłownie obok - przy ulicy Leśnej - wyrobisko kruszywa uruchamia obecnie prywatny właściciel. Żwirownia powstaje tuż obok węzła drogowego obwodnicy i koszty transportu będą minimalne, co cieszy i wykonawcę, i właściciela kopalni.
Protesty sąsiadów żwirowni
Sąsiadów żwirowni już jednak niekoniecznie. Jak już informowaliśmy, inwestycja przy Leśnej budzi protesty mieszkańców okolicznych domów i gospodarstw. Jest ich w pobliżu co prawda niewiele, ale obawiają się uciążliwości związanych z kurzem, hałasem i ruchem ciężarówek wożących urobek. I - to przede wszystkim - obniżenia poziomu wód gruntowych.
I choć inwestor ma wszystkie zgody, koncesje i pozwolenia, a żwirownia jest zgodna z planem zagospodarowania, to mieszkańcy zapowiadają podjecie kroków prawnych.
Zobacz także: Szczecinek. Zapowiedź Głosu Szczecinka
Popularne na gk24:
- Rajd Po Byku w Będzinie [zobacz zdjęcia i wideo 360]
- Zdrowie ma Głos. Co warto wiedzieć o glutenie?
- Wywiad z Małgorzatą Hołub
Zachęcamy również do korzystania z prenumeraty cyfrowej Głosu Koszalińskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?