Oprócz przebudowy al. Armii Krajowej, o której pisaliśmy kilka dni temu, w ramach usprawnienia ruchu na DK 11 w granicach miasta, ratusz planuje remont jeszcze dwóch odcinków. Przede wszystkim ul. Krakusa i Wandy. - Na całej długości chcielibyśmy wymienić nawierzchnię, wyremontować chodniki i zbudować ścieżki rowerowe - wylicza Andrzej Kierzek, wiceprezydent Koszalina. - Organizacja ruchu pozostanie bez zmian, z wyjątkiem skrzyżowania z ulicą Lechicką i Konstytucji 3 Maja, gdzie sygnalizacja świetlna zostałaby zastąpiona przez rondo.
Skąd ten ostatni pomysł, skoro nie ma tu większych problemów z drożnością? - Zgadzam się, że skrzyżowanie nie blokuje się jakoś dramatycznie, ale - podobnie, jak w przypadku Armii Krajowej - mamy szansę na pieniądze z programu na usprawnienie przepustowości, a takie rondo mimo wszystko zwiększy płynność ruchu, co da nam dodatkowe punkty rankingowe - uzasadnia wiceprezydent.
Rondo ma mieć po dwa wloty i wyloty z każdej ze stron. Ścieżki rowerowe na odcinku od Zwycięstwa do nowego ronda mają biec po obu stronach Krakusa i Wandy, następnie przejść w jeden ciąg pieszo-rowerowy do ronda „Solidarności” i dalej wokół niego. Całkowity koszt inwestycji szacowany jest na 12 mln zł.
Połowę mniej ma kosztować planowana także przebudowa ul. Gnieźnieńskiej - od ul. Paderewskiego do torów kolejowych. - Tu już jednak ograniczymy się do wymiany nawierzchni i budowy chodników, bo ścieżka rowerowa jest - zaznacza Andrzej Kierzek.
O pieniądze na wspomniane dwa odcinki oraz al. Armii Krajowej nie będzie łatwo, ponieważ propozycje projektów będą zbierane z całej Polski - zostaną uszeregowane według listy rankingowej i - w związku z ograniczonym budżetem programu - sfinansowane będą tylko te z najwyżej punktowanych pozycji. - Jeśli nasze projekty się tam nie znajdą, to poprzestaniemy na budowie ścieżek rowerowych i chodników - zapowiada wiceprezydent.
Jeśli pieniądze uda się pozyskać, inwestycje będą musiały zostać zakończone do 2018 r. Niewykluczone, że oznaczałoby to konieczność robienia wszystkich odcinków jednocześnie i zamknięcia kilku ulic. - Nie będzie to łatwe, ale jezdnia jest na tyle szeroka, że moglibyśmy wyłączać po jednym paśmie, a poza tym istnieje dogodny objazd ulicami Poł-czyńską i Słowiańską - uspokaja Andrzej Kierzek.
Niemożliwe jest za to pozyskanie pieniędzy na usprawnienie ruchu na DK6, choćby poprzez przebudowę skrzyżowania przy Domu Miłosierdzia. - Z punktu widzenia niedługiej budowy S6, nie ma na to szans - wskazuje wiceprezydent.
Popularne na gk24:
- Rusza budowa drogi ekspresowej S6
- Kierowca toyoty wjechał w budynek muzeum w Koszalinie
- Bobry nad rzeką Unieść [wideo]
- Pendolino być może od maja
- Tragedia we wsi Starnin. Jeden cios. Prosto w serce
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?