Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W tym sezonie wakacyjnym 88 razy zawitają przy szczecińskim nabrzeżu luksusowe rzeczne cruisery [ZDJĘCIA]

Bogna Skarul
Bogna Skarul
Luksusowe rzeczne cruisery przy nabrzeżu w Szczecinie
Luksusowe rzeczne cruisery przy nabrzeżu w Szczecinie Jacek Pawłowski
Pierwszym rzecznym cruiserem, jaki odwiedził w tym roku Szczecin była jednostka „Mona Lisa”. Przycumowała do odrzańskich bulwarów 11 maja, a już następnego dnia w samo południe wyruszyła w dalszą podróż. Takich cruiserów w tym sezonie będzie kilka. W sumie takich rejsów przy szczecińskim nabrzeżu luksusowymi jednostkami, na których pokładzie przypłyną do nas turyści przede wszystkim z Niemiec, będzie 88.

Ostatnia wizyta wycieczkowca planowana jest na połowę października.

Szczecin jest tylko jednym z punktów ośmiodniowej podróży takim statkiem. Rejs rozpoczyna się w Kopenhadze i prowadzi poprzez Gedser, Rostock, Stralsund, Wyspę Rugia, Greifswald, Wolgast, Wyspę Uznam do Szczecina.

- Z Grodu Gryfa pasażerowie udają się z kolei Odrą i Havelą w kierunku Berlina, mijając po drodze miejscowości Lunow, Lichterfelder oraz Henningdorf — informuje Krzysztof Gogol z Grupy PŻM.

Bo za obsługę agencyjną w szczecińskim porcie, wszystkich rzecznych cruiserów, zapewnia spółka Polsteam Shipping Agency z Grupy Polskiej Żeglugi Morskiej.

Wycieczka taka nie jest tania – za dwie osoby trzeba zapłacić 3618 euro.

- To ponad 16 tysięcy złotych plus to, co należało zapłacić za dodatkowe atrakcje rejsu — tłumaczy Krzysztof Gogol. - Głównymi klientami są oczywiście niemieccy emeryci, który stanowią przeważnie aż 99 proc. turystów jednostki.

„Mona Lisa” to jednostka, która w tym sezonie zawinie do Szczecina aż 21 razy. Została zbudowana w 2000 roku, a jej wymiary to 82 m długości i 9,5 m szerokości. Jednorazowo przewozi do 94 pasażerów zajmujących 47 kabin, każda bardzo komfortowa i posiadająca panoramiczne okna. Nad gośćmi czuwa 22-osobowa załoga.

- Ważną kwestią, pozwalającą na swobodną żeglugę w najbardziej niedostępne miejsca europejskich rzek, jest bardzo małe zanurzenie „Mony Lisy” i podobnych jej jednostek - tłumaczy przedstawiciel Polsteam Shipping Agency. - W minimach wynosi ono nieco ponad metr.

Cruiser „Mona Lisa” należy do potężnego francuskiego armatora sektora turystyki rzecznej, Croisi Europe Cruises. Firma, założona w 1976 roku przez Gerarda Schmittera, posiada obecnie flotę 51 statków, wykonujących rejsy po rzekach europejskich: Odrze, Łabie, Sekwanie, Renie, Loarze czy Dunaju, ale również po Mekongu w Azji czy Nilu w Afryce.

Do Croisi Europe Cruises należy również m.in. „Victor Hugo”, który w tym roku czterokrotnie odwiedzi Szczecin, pierwszy raz – 3 lipca.

W Szczecinie wielokrotnie zobaczymy w tym sezonie dwa cruisery rzeczne niemieckiej firmy Nicko Cruises. Są to „Frederick Chopin” (21 zawinięć) oraz „Katharina von Bora” (16 zawinięć). W tym przypadku armator proponuje 11-dniową wycieczkę rozpoczynająca się w Berlinie, z odwiedzinami w Szczecinie, na wyspie Uznam, Stralsundzie i zakończeniem wycieczki ponownie w Berlinie. Koszt takiej atrakcji rozpoczyna się od 2000 euro od osoby. Na pokładzie może podróżować 80 osób, obsługiwanych przez 23 członków załogi.

Do tej floty dołączyć należy jeszcze cruiser „Sans Souchi” należący do prywatnego niemieckiego armatora Pettera Grunewalda (8 zawinięć) oraz cruiser „Excellence Coral” szwajcarskiego armatora z Weinfelden (18 zawinięć). Ich trasy są podobne - rozpoczynają się w Berlinie a kończą w Stralsundzie.

Sezon zakończy wpłynięcie do Szczecina jednostki „Excellence Coral” - 14 października.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: W tym sezonie wakacyjnym 88 razy zawitają przy szczecińskim nabrzeżu luksusowe rzeczne cruisery [ZDJĘCIA] - Głos Szczeciński