Wojna w Platformie o fotel burmistrza Szczecinku. Jerzy Hardie-Douglas kontra Daniel Rak

O tym, że Jerzy Hardie-Douglas przymierza się do ponownej walki o ratusz pisaliśmy już w grudniu. Kandydowanie na burmistrza zależało jednak od rozmów z burmistrzem Szczecinka Danielem Rakiem w sprawie programu, strategii wyborczej i list kandydatów do rad miasta i powiatu. I o te kwestie negocjacje się rozbiły, kompromisu nie udało się osiągnąć.

A skutkiem tego ma być samodzielny start byłego burmistrza (2006-2018) i posła (2019-23) na najważniejszy urząd w mieście. Oczywiście stanie za nim samodzielny komitet wyborczy, który wystawi swoje listy do rad miasta i powiatu szczecineckiego. Oficjalnie Jerzy Hardie-Douglas ogłosi to w czwartek (25 stycznia) na briefingu.

- Motywy mojej decyzji dotyczą dwóch sfer: stylu rządzenia i kierunków rozwoju miasta, które w mojej ocenie przestało się rozwijać – mówi Jerzy Hardie-Douglas. - Wiem, że był covid, wojna na Ukrainie i niekorzystny dla Szczecinka układ rządowy, ale mam wrażenie, że można było osiągnąć więcej. Daniel Rak jest dziś inną osobą niż ja znałem i rekomendowałem na stanowisko burmistrza. Burmistrza, który ma silny mandat do rządzenia, ale nie może go nadużywać, być arogancki i zarządzać przez strach. Mam oczywiście świadomość, że moja decyzja oznaczać może relegowanie mnie z PO, sam z niej nie wystąpię, bo nadal pozostaje bliska mojemu sercu.

Burmistrz Daniel Rak potwierdza, że odbył z Jerzym Hardie-Douglasem trudne rozmowy w kwestii zbliżających się wyborów i na razie każdy pozostał przy swoim stanowisku. - W przyszłym tygodniu zaproszę media na konferencję, na której poinformuję o tym z kim i z jakim przesłaniem szczecinecka Platforma pójdzie do wyborów – Daniel Rak mówi, że w polityce jest jest wystarczająco długo, aby wiedzieć na tym etapie wstrzemięźliwość w komentarzach jest wskazana i dlatego będzie na razie oszczędny w słowach. Dodaje, że zgodnie z kalendarzem wyborczym czas na zgłaszanie kandydatów na burmistrza upływa 4 marca, więc czasu jest jeszcze sporo. Z drugiej strony komitety wyborcze trzeba zarejestrować już do 12 lutego, a więc czasu na szukanie ewentualnego porozumienia zostało niewiele. Ale obecny burmistrz drogi do niego nie zamyka.

- Mam bujną wyobraźnię i wiele potrafię sobie wyobrazić, ale skoro rozmawialiśmy przez kilka tygodni i nie udało się się porozumieć, więc trudno oczekiwać, że stanie się to teraz – Jakub Hardie-Douglas, radny wojewódzki PO, a prywatnie syn byłego burmistrza nie ukrywa, że głównym powodem osobnego startu jest rozczarowanie polityką obecnego burmistrza. A także kwestie personalne: - W PO Daniela Raka nie znalazło się miejsca dla wielu ludzi, którzy mieli inne zdanie – nasz rozmówca dodaje, że najbliższe tygodnie będą poświęcone na kompletowanie list wyborczych do ratusza i starostwa.

Obaj panowie są członkami PO. Z tym szyldem wystartuje Daniel Rak, szef powiatowych struktur tej partii. - Idee Platformy są nam nadal bliskie, ale wystartujemy samodzielnie licząc się z konsekwencjami – Jakub Hardie-Douglas nie ukrywa, że oznacza to także, że on sam nie powalczy już o sejmik wojewódzki, ale skupi się na powiecie.

- Statut każdej partii jasno określa, kto startuje w wyborach z jej rekomendacji i w Szczecinku będzie to Daniel Rak – mówi nam Olgierd Geblewicz, marszałek województwa i szef zachodniopomorskiej Platformy. - Próbowałem mediować między obu panami i ubolewam, że nie doszło do porozumienia i że przedłożono ambicje osobiste nad interes miasta i regionu. Ten konflikt rysował się od dłuższego czasu. Jerzy Hardie-Douglas sam zrezygnował z ubiegania się o reelekcję poselską, choć na pewno miejsce dla niego na listach by się znalazło. Pięć lat wcześniej sam popierał Daniela Raka, swego wieloletniego zastępcę, jako kandydata na burmistrza.

Nasz rozmówca dodaje, że zgodnie ze statutem wyborczy start członka PO wbrew jej rekomendacji oznacza pożegnanie z jej szeregami: dobrowolne lub decyzją jej organów.

O komentarz do sytuacji w Szczecinku poprosiliśmy także posła PO Bartosza Arłukowicza: - Wybory samorządowe będą bardzo ważne po niedawnych wyborach parlamentarnych i listy kandydatów ora decyzje w tych kwestiach będą podejmowane w ciągu najbliższych dni i tygodni - powiedział nam.

Wybory samorządowe odbędą się 7 kwietnia (ewentualna druga tura 21 kwietnia). Będzie to kolejna, 5-letnia kadencja (ta ostatnia przedłużona była o pół roku z uwagi na ostatnie wybory parlamentarne). Daniel Rak burmistrzem został w roku 2018, wcześniej 13 lat był zastępcą Jerzego Hardie-Douglasa, który został posłem. Panów ostatnio najbardziej poróżniła chyba sprawa szczecineckiego szpitala – Jerzy Hardie-Douglas był pomysłodawcą wejścia miasta do spółki powiatowej, Daniel Rak z niej miasto wycofał. Ale różnic było więcej. Ostatnio m.in. w kwestii kandydatki na posła ze Szczecinka – parlamentarzystką została w ostatnich wyborach Renata Rak, choć były poseł optował za Małgorzatą Bałą, obecną wiceprzewodniczącą Rady Miasta.