370-kilogramowy spiżowy Józef Piłsudski, którego poprawioną wersję oficjalnie zobaczymy na cokole podczas uroczystości Święta Niepodległości, to dzieło szczecineckiego rzeźbiarza Wiesława Adamskiego. 64-letni artysta, który niemal całe życie tworzył w Szczecinku i do dziś ma tu swoją pracownię, w swoim mieście praktycznie był nieznany.
Twórca słynnego pomnika ziemniaka w Biesiekierzu, licznych rzeźb w światowych muzeach i galeriach, w Szczecinku do niedawna parał się głównie metaloplastyką. Spod jego ręki wyszedł orzeł na gmachu szczecineckiego sądu, czy uwielbiane przez dzieci rzeźby ryb przy poidłach na deptaku. Oprócz tego kilka mniej lub bardziej znanych ornamentów (np. szyld nad wejściem do dawnego ośrodka kultury).
Teraz przyszło mu się zmierzyć z poważnym wyzwaniem, jakie dla każdego rzeźbiarza jest monumentalny pomnik postaci historycznej. Poprzedni Józef Piłsudski, który od 2002 roku stał na placu Sowińskiego, w powszechnej opinii ośmieszał Szczecinek. Słów krytyki nie szczędził mu też W. Adamski, któremu ostatecznie miasto zleciło wykonanie nowego projektu, a potem samego pomnika Marszałka. - Szkoda, że tak późno, bo mnie już nie trzeba odkrywać - żartował pan Wiesław. Spiżowa postać z cokołu została więc przetopiona i ponownie odlana już jako Józef Piłsudski w nowej wersji.
Dzieło wielkopolskiego rzeźbiarza Roberta Sobocińskiego zostało poddane swoistemu recyklingowi. Dodajmy, że pomnikowi Wiesława Adamskiego też kiedyś to się przytrafiło. W 1985 roku był autorem koszalińskiego pomnika "Poległym w walce o utrwalanie władzy ludowej na Pomorzu Środkowym w latach 1945-52", przez koszalinian zwanego "ubeliskiem".
Pomnik wkrótce po zmianie systemu w Polsce został rozebrany, ale W. Adamski wykorzystał jeden z elementów (piastowskiego orła siedzącego na mieczu) do… skomponowania Stacji Katyńskiej w koszalińskim kościele św. Ducha.
Miejmy nadzieję, że "nowy" Piłsudski w Szczecinku przetrwa dłużej niż jego poprzednik, czy "ubelisk". Zwłaszcza, że jest całkiem udany.
Dodajmy, że to kolejny pomnik dłuta szczecineckiego artysty, który pojawił się w Szczecinku. Od 2 lat deptak zdobi rzeźba astronoma-amatora Adama Giedrysa autorstwa Doroty Dziekiewicz-Pilch. Pani Dorota co prawda w Szczecinku już nie mieszka, ale z miastem jest nadal blisko związana i zawsze podkreśla, że bardzo ją ucieszyła możliwość wykonania dzieła tak szczególnie z nim związanego.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?