Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Garby zamontowane na ul. Franciszkańskiej denerwują mieszkańców

Fot. Radosław Brzostek
Gdy kierowca taksówki dostrzegł naszego fotoreportera, w ostatniej chwili zrezygnował z wjechania na chodnik, by ominąć garb.
Gdy kierowca taksówki dostrzegł naszego fotoreportera, w ostatniej chwili zrezygnował z wjechania na chodnik, by ominąć garb. Fot. Radosław Brzostek
Najpierw na Franciszkańskiej został przestawiony znak zakazu parkowania z jednej strony na drugą, potem zamontowano cztery garby spowalniające ruch. Ani jedno rozwiązanie, ani drugie nie zyskało aprobaty.

Parkujące wzdłuż ulicy samochody przeniosły się na drugą stronę i nadal ciężko przejechać. Garby spowolniły ruch, jednak przy okazji spowodowały zagrożenie bezpieczeństwa pieszych.

- Stale widzimy kierowców, którzy chcąc ominąć jeden z garbów, bezczelnie wjeżdżają na chodnik - mówili nam mieszkańcy. - Niedawno syn wychodził z psem na spacer, strasznie się przestraszył, gdy tuż przed sobą zobaczył przód samochodu. W ostatniej chwili udało mu się odskoczyć.

Najwyraźniej to nie koniec kłopotów mieszkańców. Wszystko wskazuje na to, że już niedługo ulicą Franciszkańską zaczną jeździć autobusy linii numer 14.

- To kolejny niedorzeczny pomysł - denerwował się jeden z mieszkańców. - Jeśli tędy miałby jeździć autobus, do należałoby wybudować drugą nitkę drogi. Przecież tu nie ma miejsca na autobus, skoro jedną stronę ulicy blokują stojące wzdłuż ulicy, na wysokości kościoła, samochody. Jak zacznie jeździć autobus, to dopiero będziemy mieli korki, szczególnie w porze mszy.

Wiesława Dobijata, pełniąca obowiązki dyrektora Zarządu Dróg Miejskich, informuje, że już rozpoczęło się opracowywanie dokumentacji dotyczącej budowy zatoki autobusowej wraz z dojściem do przystanku, przy ulicy Krańcowej.

- Musimy uzyskać zatwierdzenie planu, pozwolenie na budowę - wyjaśnia. - Kursy autobusów powinny ruszyć w drugiej połowie roku.
Jerzy Banasiak, rzecznik Miejskiego Zakładu Komunikacji, informuje, że po zmianach "czternastka" będzie kursować ulicą Franciszkańską do końca, do pętli na Krańcowej, stamtąd autobus będzie wjeżdżał na ulicę Morską.

Obecnie autobusy tej linii jeżdżą ulicą Spokojną, mieszkańcy domów przy tej ulicy protestowali, skarżąc się, że wzmożony ruch niszczy ich domy. Teraz protestują mieszkańcy Franciszkańskiej.

- Po osiedlu domów jednorodzinnych nie powinien w ogóle jeździć autobus - twierdzą. - Do ruchu autobusów jest przystosowana sąsiednia ulica Morska.
Pasażerowie z Franciszkańskiej mogą dojść do przystanku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!