Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

II liga: Gwardia Koszalin przegrała z Wisłą Puławy 1:2 [ZDJĘCIA, WIDEO]

Jacek Wójcik
Jacek Wójcik
W rozegranym dziś zaległym meczu z 22. kolejki Gwardia Koszalin uległa Wiśle Puławy 1:2, tracąc obydwa gole w końcówce spotkania.Koszalińscy piłkarze mają czego żałować. Mogli wygrać różnicą nawet kilku bramek i dać sobie szansę na utrzymanie. Zamiast tego sprezentowali punkty zagrożonej degradacją drużynie z Puław, a sami postawili się w jeszcze trudniejszej sytuacji. Prowadzenie uzyskał w 44. minucie najbardziej aktywny w koszalińskiej zespole Adam Setla. Po kilku nieudanych strzałach, przymierzył z ponad 30 metrów. Wydawało się, że bramkarz Wisły nie powinien mieć problemów z odbiciem piłki, ale interweniował tak nieudolnie, że ta wpadła mu za plecami do siatki. Po zmianie stron Gwardia stworzyła kilka znakomitych sytuacji do podwyższenia wyniku. Najlepszej nie wykorzystał w 56. min Robert Ziętarski. Po faulu na Danielu Wojciechowskim, pomocnik Gwardii podszedł do rzutu karnego i trafił w słupek. Sześć minut później słupek obił również Wojciechowski po kontrze, którą sam zapoczątkował. Kolejne okazje bramkowe Gwardia miała po rzucie rożnym w 61. min. Trzy strzały koszalińskich piłkarzy z kilku metrów zostały zablokowane przez obrońców lub bramkarza gości. Później jeszcze szansę na gola miał Adrian Kwiatkowski, ale strzelił za lekko (73.).Nie wykorzystane sytuacje zemściły się w końcówce. Jeszcze w 65. min rozgrywający dobre spotkanie Maciej Dulewicz świetną interwencją uratował swój zespół, ale po fatalnym błędzie jednego z obrońców w 80. min, został pokonany przez rezerwowego Wisły Piotra Zmorzyńskiego. Trzy minuty później inny rezerwowy gości, Robert Hirsz głową przelobował Dulewicza i komplet punktów pojechał do Puław. Gwardia Koszalin - Wisła Puławy 1:2 (1:0) 1:0 Setla (44.), 1:1 Zmorzyński (80.), 1:2 Hirsz (83.). żk. Kwiatkowski, Maciąg, Ziętarski, Dondera, Shimmura, Poźniak - Kusal, Patejuk, Poznański, Hirsz. Gwardia: Dulewicz - Dondera, Wojciechowski, Szmatiuk, Maciąg, Kwiatkowski (76. Szabat), Shimmura (87. Majtyka), Poźniak (87. Szubert), Ziętarski, Karbowiak, Setla (74. Brzeziański). Wisła: Madejski - Kusal (90. Chudyba), Poznański, Pielach, Sulkowski, Patejuk, Kobiałka, Meschia, Zulciak (65. Brzeski), Pożak (77. Zmorzyński), Ploj (59. Hirsz). Odbyły się również dwa inne zaległe mecze: 22. kolejka - MKS Kluczbork - Warta Poznań 3:3 (2:2); 23. kolejka - ŁKS Łódź - Stal Stalowa Wola 1:2 (1:0).
W rozegranym dziś zaległym meczu z 22. kolejki Gwardia Koszalin uległa Wiśle Puławy 1:2, tracąc obydwa gole w końcówce spotkania.Koszalińscy piłkarze mają czego żałować. Mogli wygrać różnicą nawet kilku bramek i dać sobie szansę na utrzymanie. Zamiast tego sprezentowali punkty zagrożonej degradacją drużynie z Puław, a sami postawili się w jeszcze trudniejszej sytuacji. Prowadzenie uzyskał w 44. minucie najbardziej aktywny w koszalińskiej zespole Adam Setla. Po kilku nieudanych strzałach, przymierzył z ponad 30 metrów. Wydawało się, że bramkarz Wisły nie powinien mieć problemów z odbiciem piłki, ale interweniował tak nieudolnie, że ta wpadła mu za plecami do siatki. Po zmianie stron Gwardia stworzyła kilka znakomitych sytuacji do podwyższenia wyniku. Najlepszej nie wykorzystał w 56. min Robert Ziętarski. Po faulu na Danielu Wojciechowskim, pomocnik Gwardii podszedł do rzutu karnego i trafił w słupek. Sześć minut później słupek obił również Wojciechowski po kontrze, którą sam zapoczątkował. Kolejne okazje bramkowe Gwardia miała po rzucie rożnym w 61. min. Trzy strzały koszalińskich piłkarzy z kilku metrów zostały zablokowane przez obrońców lub bramkarza gości. Później jeszcze szansę na gola miał Adrian Kwiatkowski, ale strzelił za lekko (73.).Nie wykorzystane sytuacje zemściły się w końcówce. Jeszcze w 65. min rozgrywający dobre spotkanie Maciej Dulewicz świetną interwencją uratował swój zespół, ale po fatalnym błędzie jednego z obrońców w 80. min, został pokonany przez rezerwowego Wisły Piotra Zmorzyńskiego. Trzy minuty później inny rezerwowy gości, Robert Hirsz głową przelobował Dulewicza i komplet punktów pojechał do Puław. Gwardia Koszalin - Wisła Puławy 1:2 (1:0) 1:0 Setla (44.), 1:1 Zmorzyński (80.), 1:2 Hirsz (83.). żk. Kwiatkowski, Maciąg, Ziętarski, Dondera, Shimmura, Poźniak - Kusal, Patejuk, Poznański, Hirsz. Gwardia: Dulewicz - Dondera, Wojciechowski, Szmatiuk, Maciąg, Kwiatkowski (76. Szabat), Shimmura (87. Majtyka), Poźniak (87. Szubert), Ziętarski, Karbowiak, Setla (74. Brzeziański). Wisła: Madejski - Kusal (90. Chudyba), Poznański, Pielach, Sulkowski, Patejuk, Kobiałka, Meschia, Zulciak (65. Brzeski), Pożak (77. Zmorzyński), Ploj (59. Hirsz). Odbyły się również dwa inne zaległe mecze: 22. kolejka - MKS Kluczbork - Warta Poznań 3:3 (2:2); 23. kolejka - ŁKS Łódź - Stal Stalowa Wola 1:2 (1:0). Jacek Wójcik
W rozegranym dziś zaległym meczu z 22. kolejki Gwardia Koszalin uległa Wiśle Puławy 1:2, tracąc obydwa gole w końcówce spotkania.

Koszalińscy piłkarze mają czego żałować. Mogli wygrać różnicą nawet kilku bramek i dać sobie szansę na utrzymanie. Zamiast tego sprezentowali punkty zagrożonej degradacją drużynie z Puław, a sami postawili się w jeszcze trudniejszej sytuacji.

Prowadzenie uzyskał w 44. minucie najbardziej aktywny w koszalińskiej zespole Adam Setla. Po kilku nieudanych strzałach, przymierzył z ponad 30 metrów. Wydawało się, że bramkarz Wisły nie powinien mieć problemów z odbiciem piłki, ale interweniował tak nieudolnie, że ta wpadła mu za plecami do siatki.

Po zmianie stron Gwardia stworzyła kilka znakomitych sytuacji do podwyższenia wyniku. Najlepszej nie wykorzystał w 56. min Robert Ziętarski. Po faulu na Danielu Wojciechowskim, pomocnik Gwardii podszedł do rzutu karnego i trafił w słupek. Sześć minut później słupek obił również Wojciechowski po kontrze, którą sam zapoczątkował.

Kolejne okazje bramkowe Gwardia miała po rzucie rożnym w 61. min. Trzy strzały koszalińskich piłkarzy z kilku metrów zostały zablokowane przez obrońców lub bramkarza gości. Później jeszcze szansę na gola miał Adrian Kwiatkowski, ale strzelił za lekko (73.).

Nie wykorzystane sytuacje zemściły się w końcówce. Jeszcze w 65. min rozgrywający dobre spotkanie Maciej Dulewicz świetną interwencją uratował swój zespół, ale po fatalnym błędzie jednego z obrońców w 80. min, został pokonany przez rezerwowego Wisły Piotra Zmorzyńskiego. Trzy minuty później inny rezerwowy gości, Robert Hirsz głową przelobował Dulewicza i komplet punktów pojechał do Puław.

Gwardia Koszalin - Wisła Puławy 1:2 (1:0)
1:0 Setla (44.), 1:1 Zmorzyński (80.), 1:2 Hirsz (83.).

żk. Kwiatkowski, Maciąg, Ziętarski, Dondera, Shimmura, Poźniak - Kusal, Patejuk, Poznański, Hirsz.

Gwardia: Dulewicz - Dondera, Wojciechowski, Szmatiuk, Maciąg, Kwiatkowski (76. Szabat), Shimmura (87. Majtyka), Poźniak (87. Szubert), Ziętarski, Karbowiak, Setla (74. Brzeziański).

Wisła: Madejski - Kusal (90. Chudyba), Poznański, Pielach, Sulkowski, Patejuk, Kobiałka, Meschia, Zulciak (65. Brzeski), Pożak (77. Zmorzyński), Ploj (59. Hirsz).

Odbyły się również dwa inne zaległe mecze: 22. kolejka - MKS Kluczbork - Warta Poznań 3:3 (2:2); 23. kolejka - ŁKS Łódź - Stal Stalowa Wola 1:2 (1:0).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: II liga: Gwardia Koszalin przegrała z Wisłą Puławy 1:2 [ZDJĘCIA, WIDEO] - Głos Koszaliński