Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Inwazja bobrów na Szczecinek

Rajmund Wełnic
Ślady bytowania bobrów w Trzesiecku koło Świątek
Ślady bytowania bobrów w Trzesiecku koło Świątek Rajmund Wełnic
Bobry i wydry nie tylko otoczyły Szczecinek z każdej strony, ale zadomowiły się też w samym mieście.

Ślady bytowania wydr, a szczególnie bobrów, które ścinają drzewa i krzewy, w Szczecinku i okolicach nie są już niczym niezwykłym. Ostatnio jednak bobry pojawiły się w nowym miejscu – w pobliżu Świątek nad Trzesieckiem, przy ujściu Mulistego Potoku koło wzgórza Marienthron. – Na własne oczy widziałam w wodzie bobry, które usiłowały zbudować tu swoje żeremie – mówi pani Agnieszka i pokazuje poobgryzane konary drzew rosnących nad wodą.

Gryzonie te od lat bytują po drugiej stronie Trzesiecka i na przesmyku nad jeziorem Wilczkowo, usiłowały też zatamować rzeczkę Niezdobną na odcinku położonym bliżej jeziora Wielimie ścinając rosnące tam drzewa. Zwierzaki widywano też w rzeczce zresztą bliżej Trzesiecka. Ba, grasują nawet na terenie Kronospanu czy w kanale przechodzącym pomiędzy kościołem i Biedronką pod ulicą Kołobrzeską i płynącym do Trzesiecka i terenach popoligonowych za osiedlem Zachód.

- To już żadna rewelacja, bobry zadomowiły się nad wieloma, nawet małymi oczkami wodnymi i chyba pora, aby sprawą zajął się rząd, bo to gatunek chroniony, a robi duże szkody podtapiając pola i łąki – mówi szczecinecki wędkarz Mariusz Getka i dodaje, że o ile bobry nie łowią ryb, o tyle z upodobaniem robią to wydry, których także jest w naszych stronach coraz więcej. Swego czasu buszowały na terenie zakładów Eurocopert położonych blisko bagnisk nad jeziorem Wielimie. Generalnie lubią brzegi rzek i jezior, gdzie budują swoje nory. – Wydry bardzo sprawnie łowią ryby, co gorsza dla nas wędkarzy, bawią się tym i potrafią złowioną rybę zostawić nietkniętą na brzegu – ubolewa Mariusz Getka. – Niedawno wyłapały wszystkie ryby z oczka wodnego w zwierzyńcu koło parafii św. Franciszka przy ulicy Bukowej.

W obecnym stanie prawnym niewiele można poradzić. Nawet płoszenie gatunków objętych ochroną jest przestępstwem. Można co najwyżej skierować wnioski o odszkodowanie do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska za zalane przez bobry pola i pastwiska. Co roku w Szczecinku szkody zgłaszają 2-3 osoby.

Udana reintrodukcja bobrów to nie tylko powód dla zmartwienia dla rolników, ale i dla meliorantów, bo zwierzęta spiętrzając rzeki, rowy melioracyjne i cieki wodne powodują podtapianie użytków rolnych i niszczenie urządzeń wodnych, np. tam przeciwpowodziowych nad Odrą. Aby zmusić bobry do odejścia kilka razy trzeba im rozebrać tamy – kilka lat temu Zachodniopomorski Zarząd Melioracji i Urządzeń Wodnych wydał na to około 600 tysięcy złotych. Wymaga to jednak złożenia wniosku do RDOŚ, w którym trzeba udokumentować zagrożenie, jakie bobry stwarzają. Ostatecznością jest odstrzał zwierząt – także tylko za zgodą RDOŚ. Melioranci w naszym województwie dostali np. pozwolenie na odstrzał 20 sztuk, ale myśliwi nie garną się do polowania na objęte ochroną bobry.

* * *
Bóbr europejski (castor fiber) jest ziemnowodnym gryzoniem, największym w Europie i Azji. Dorosłe osobniki mogą ważyć nawet blisko 30 kilogramów i mierzyć ponad metr długości. Cechą charakterystyczną bobrów są potężne siekacze (dolne osiągają nawet 15 cm), którymi ścinają pnie tak twardych drzew jak buk, czy grab. Prowadzą nocny tryb życia. Na terenach polskich ten gatunek został niemal całkowicie wytępiony w połowie minionego stulecia. Zdołał jednak wrócić w swoje naturalne środowisko, częściowo z pomocą człowieka, który podjął się jego reintrodukcji, czyli ponownego wprowadzenia zagrożonych gatunków w ich środowisko naturalne. W Polsce bobry są objęte częściową ochroną, można na nie polować jednie w miejscach, gdzie wyrządzają szkody np. podtapiając pola uprawne.

Popularne na gk24:

Gk24.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!