Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kaznodziejskiej ulicy przypadki

Rajmund Wełnic [email protected]
Kaznodziejskiej ulicy przypadki
Kaznodziejskiej ulicy przypadki Rajmund Wełnic
Naprawdę niewiele brakowało, a z krajobrazu miasta zniknąłby mający ciekawą historię budynek przy ulicy Piotra Skargi. Kiedyś działało w nim gimnazjum, dziś budynek należy do Słowianki.

Bodajże w latach 80. XX wieku w gmachu przy ulicy Piotra Skargi zagościła Cukiernicza Spółdzielnia Inwalidów Słowianka, która dawny budynek gimnazjum zamieniła w zakładowy internat. Dziś Słowianka ma tam gabinety rehabilitacyjne, a resztę pomieszczeń wynajmuje prywatnym firmom.

Niewiele osób może jednak pamiętać, że w trakcie kapitalnego remontu budynku w latach 80-tych jego wschodnie skrzydło dosłownie rozleciało się i trzeba je było odbudowywać. Na szczęście inwestor uratował ten zabytkowy gmach i trzeba Słowiance oddać honor, że dzięki jej pienią-dzom zachowano dla potomnych pamiątki z przeszłości Szczecinka. CSI wyremontowała również pobliski stary spichlerz nad rzeczką Niezdobną. Co prawda obecnie firma cukiernicza chętnie sprzedałaby obie nieruchomości, które - choć atrakcyjnie położone w samym centrum miasta - w czasach kryzysu nie mogą znaleźć nabywców. Tak czy inaczej Słowianka uratowała dwa obiekty tak ważne z historycznego punktu widzenia.

- Po wojnie w budynku mieściła się szkoła ekonomiczna, potem lekcje miał tam pobliski ogólniak, a na koniec stał pusty - mówi Jerzy Dudź, dyrektor szczecineckiego Muzeum Regionalnego. Jeszcze w połowie minionej dekady biura i magazyny jego placówki dosłownie przylegały do ścian dawnego gimnazjum. W parterowym budynku muzealnicy gnieździli się (dosłownie) do czasu wyremontowania na ich potrzeby dawnej Szkoły Podstawowej nr 2 na ulicy Szkolnej.

Nic więc dziwnego, że przez lata sąsiedni budynek z ulicy Piotra Skargi próbowano wykorzystać na cele muzealne. - Przejęliśmy go nawet formalnie, ale kiedy okazało się, że nie ma żadnej szansy na środki na poważny przecież remont, zrezygnowaliśmy - wspomina dyrektor Jerzy Dudź.

W miejscu XIX-wiecznego gimnazjum już wcześniej stała szkoła ufundowana przez księżnę Jadwigę w roku 1640. Gmach wielokrotnie przebudowywano i rozbudowywano. Gimnazjaliści wyprowadzili się stąd na początku XX stulecia, gdy nad jeziorem powstał obecny budynek liceum ogólnokształcącego.

Do opuszczonego dawnego gimnazjum przeniosła się wyższa szkoła żeńska. Na potrzeby gimnazjum wzniesiono również naprzeciwko (na zdjęciu po lewej) ciekawy architektonicznie gmach zwany "Domem Dyrektorów" przy ulicy księżnej Elżbiety. Neogotycki budynek mieścił część sal lekcyjnych i mieszkanie rektora gimnazjum. Stąd nazwa. "Dom Dyrektorów" - także pieczołowicie odrestaurowany - jest obecnie zamieniony w przedszkole.

Z tego samego okresu pochodzi także parterowy budynek zwany domem woźnego, stojący naprzeciwko przedszkola. Obecnie, po gruntownym remoncie, mieści się w nim pierogarnia, która wróciła do tradycyjnej nazwy "dom woźnego".

Szczęśliwym zbiegiem okoliczności ten zakątek Szczecinka przetrwał wojenne i powojenne zawieruchy (jeżeli nie liczyć zburzenia domu w perspektywie ulicy i postawienia w jego miejsce szpetnego bloku).

Pamiątką z oświatowej przeszłości zabytku jest pomnik Jana Samuela Kaulfussa, dyrektora szczecineckiego gimnazjum w latach 1824 - 32. Władze pruskie przeniosły go tu za karę za krzewienie polskości w Poznaniu. Kaulfuss znacznie poprawił reputację szkoły w Szczecinku, a wdzięczni uczniowie postawili mu po śmierci pomnik. Postument z czarą widać na fotografiach z epoki. Cudem ocalały pomnik (powojennym władzom nie podobały się niemieckie napisy) stoi dziś przy liceum nad Trzesieckiem.

Ciekawe są również losy współczesnej nazwy ulicy. Otóż "za Niemca" nazywała się ona Pretigerstrasse, czyli Kaznodziejska. Po wojnie ktoś uznał - całkiem zresztą słusznie - że najsłynniejszym w dziejach Polski kaznodzieją był XVI-wieczny duchowny Piotr Skarga. W swoich "Kazaniach sejmowych" opublikowanych u szczytu potęgi I Rzeczypospolitej trafnie wskazywał na zagrożenia dla Polski.

Do dziś Piotr Skarga pozostał dla Polaków symbolem rozsądku politycznego. Pewnie i teraz przydałby nam się ktoś taki.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!