Brak wyobraźni? Głupota? Trudno stwierdzić, czym kierował się parkujący na parkingu kierowca. Jedno jest pewne - naraził psa na zagrożenie utraty życia. Zwierzę mogło ugotować się żywcem w rozgrzanym aucie...
- Mężczyzna pozostawił swojego mercedesa na parkingu, wykupił bilet parkingowy na czas między 10 a 13 z minutami, w samochodzie zostawił małego psa i poszedł załatwiać swoje sprawy - relacjonuje Piotr Simiński, komendant Straży Miejskiej w Koszalinie.
Było około 11.30 (przypomnijmy, za parkowanie zapłacono po godzinie 10, a więc pies był już zamknięty w samochodzie od ponad godziny). Ktoś z przechodniów przytomnie zareagował i wezwał Straż Miejską. Na miejsce przyjechał też inspektor z Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami.
- Funkcjonariusze byli bliscy tego, by wybić szybę w aucie - mówi komendant Simiński. - Pies wyglądał na wycieńczonego, ledwo oddychał.
W tym samym czasie, gdy strażnicy zastanawiali się, co zrobić, licząc, że może właściciel w końcu się zjawi, właściciel faktycznie się pojawił. - Na słowa strażników zareagował pretensjami - mówi Piotr Simiński. - Tłumaczył, że był wcześniej z psem na spacerze, że nie było go przez chwilę i w ogóle nie rozumie tego całego zamieszania.
W tej sprawie nie ma mowy o ulgowym traktowaniu. Straż Miejska skieruje wniosek o ukaranie do sądu. Mężczyzna odpowie za znęcanie się nad zwierzęciem, za co grozi do dwóch lat więzienia.
- Apelujemy o rozsądek do właścicieli psów, by nie zostawiali zwierząt - zwłaszcza, gdy jest ciepło - w zamkniętym aucie. Apelujemy także do przechodniów, by widząc psa zamkniętego w samochodzie, nie przechodzili obok obojętnie, by dzwonili na 997 albo 986 - dodaje komendant.
Zobacz także: Koszalin. Święto policji
Popularne na gk24:
- Wypadek w Koszalinie. Sprawca uciekł
- Wypadek pod Koszalinem. Kobieta zginęła na miejscu
- Dni Ziemi Sianowskiej [zdjęcia, wideo]
- Spółdzielcy wygrali w sądzie, do oddania jest duża kwota
- Prezes kablówki: nowa ustawa nie jest sprawiedliwa
Zachęcamy również do korzystania z prenumeraty cyfrowej Głosu Koszalińskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?