W koszalińskim ratuszu podpisano kolejne zezwolenia na działalność w tutejszej strefie ekonomicznej.
- Tym razem chodzi o logistykę i magazynowanie, a ogromne znaczenie dla decyzji przedsiębiorców ma fakt budowy u nas drogi ekspresowej S6 - mówił prezydent Koszalina Piotr Jedliński, który podkreślał, że zagospodarowanie strefy ekonomicznej udaje się także m. in. dzięki dobrej współpracy z Agencją Nieruchomości Rolnych, która jest właścicielem części gruntów objętych zasięgiem koszalińskiej strefy.
- W sumie nasza strefa to 150 ha, z tego 54 ha jest jeszcze do zagospodarowania; wśród tych hektarów 10 należy do ANR - dodaje prezydent. Jedno z zezwoleń trafiło wczoraj w ręce Bogdana Wysoty z firmy Abel Sp. J. Firma jest z Brąszewic (w centralnej Polsce) i powstała w 1991 roku. Jest producentem mrożonej żywności. Na terenie podstrefy „Koszalin” na działce o powierzchni 0,46 ha ma powstać nowoczesny zakład logistyczno-magazynowy m.in. własnych produktów. Nakłady inwestycyjne wyniosą około 7,8 mln zł.
- Długo zastanawialiśmy się z żoną nad decyzją - mówił wczoraj Bogdan Wysota.
- W końcu uznaliśmy, że warto zainwestować w Koszalinie, by lepiej obsługiwać całe Pomorze, od Szczecina po Gdańsk. Nie ukrywam, że zaważyła tu sprawa budowy drogi S6, która ułatwi transport. Zatrudniamy 110 osób, firma prężnie się rozwija. Za nami trudny okres, teraz przystąpiliśmy do realizacji naszej nowej strategii. Drugie zezwolenie odebrał Jarosław Palewski, właściciel firmy FRUMAX.
FRUMAX jest jednym z liderów eksportu polskich produktów z drewna liściastego oraz iglastego: są to podłogi, panele, elementy meblowe, kantówki okienne, elementy do schodów oraz drewno ogrodowe. Na terenie podstrefy (na działce o pow. 0,6 ha) powstanie centrum logistyczno-magazynowe z usługami transportowymi. Nakłady inwestycyjne to około 4 mln zł.
- Nasze produktu wysyłamy do Wielkiej Brytanii, Francji, Belgii, Stanów Zjednoczonych, Nowej Zelandii, Australii - wylicza szef firmy Jarosław Palewski.
- Do tej pory brakowało nam magazynów, w których moglibyśmy składować produkty. Nowe miejsce pozwoli zwiększyć zatrudnienie: na początek zatrudnimy 5-10 osób. Być może wprowadzimy nowe elementy do produkcji.Aktualnie koszalińska strefa ekonomiczna to blisko dwa tysiące miejsc pracy w samej strefie, nie licząc miejsc pracy, które siłą rzeczy wytwarzają się wokół prowadzonych działalności.
- I nie powiedzieliśmy ostatniego słowa. Jak mówiłem, mamy jeszcze grunty i jesteśmy otwarci na nowych inwestorów - zapewnia prezydent Jedliński.
Zobacz także Duda: Znikające bezrobocie, to znikająca presja na to, żeby zwalniać miejsca pracy
Popularne na gk24:
- Wypadek w Koszalinie. Sprawca uciekł
- Wypadek pod Koszalinem. Kobieta zginęła na miejscu
- Dni Ziemi Sianowskiej [zdjęcia, wideo]
- Spółdzielcy wygrali w sądzie, do oddania jest duża kwota
- Prezes kablówki: nowa ustawa nie jest sprawiedliwa
Zachęcamy również do korzystania z prenumeraty cyfrowej Głosu Koszalińskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?