Nowa organizacja ruchu w centrum Mielna, wprowadzona tuż przed wakacjami, miała wreszcie rozwiązać problem z zatorem, który tworzył się na najważniejszej trasie dojazdowej nad morze. Niestety, minął ponad miesiąc od wprowadzenia zmian, a korki wciąż rosną. Sznur samochodów w słoneczne dni ciągnie się przez cztery kilometry, ale nawet w taki dzień, jak wczoraj, sięgał ponad kilometra.
O alternatywnych drogach dojazdowych do Mielna już pisaliśmy: prowadzą przez Łazy albo przez Kazimierz Pomorski. Mieleński samorząd wynajął nawet kilka tablic reklamowych, na których umieścił informacje, że do gminy można dojechać szybciej, omijając korek na trasie Mścice - Mielno. Ale ta droga wciąż jest najważniejsza, a więc również najbardziej zatłoczona.
Kierowcy, nasi Czytelnicy, mają kilka propozycji, jak wreszcie rozwiązać ten problem. Bo zlikwidowanie jednego z przejść i ustawienie barierek wzdłuż drogi - zauważyli - niewiele, a właściwie nic nie pomogło. Wciąż główną i jedyną przeszkodą na tej trasie jest zatłoczone, niemal bez przerwy, przejście dla pieszych obok sklepu Biedronka. - Moim zdaniem pierwszy pomysł, o którym słyszałem w zeszłym roku, był najlepszy - uważa Artur Chodowski. - Mówię o sygnalizacji świetlnej.
- Światła też by tamowały ruch - odpowiada na to Jarosław Reczuch, kolejny z naszych rozmówców. - Zobaczmy w Mścicach, na skrzyżowaniu. Tam też stoi się długo - zauważa. - Lepsza, choć nieco bardziej kosztowna, byłaby po prostu budowa kładki nad ulicą i zamknięcie w ogóle przejścia dla pieszych na jezdni.
- Mój pomysł jest jeszcze bardziej kosztowny, ale mam pewność, że rozwiązałby problem z korkami - mówi na to pan Grzegorz. - Trzeba poprowadzić nową drogę, przez pola w okolicach restauracji Pokusa, od południowej strony Biedronki i „dobić” do starej trasy dopiero przy Urzędzie Gminy albo jeszcze dalej, w okolicach Wesołego Miasteczka. Ominiemy sklep i będzie po problemie.
- Za lokalizację Biedronki w obecnym mejscu nie odpowiada gmina. Jednak próbujemy szukać rozwiązań, by usprawnić ruch. Pierwszym krokiem była dokonana w tym roku - zgodnie w wytycznymi starostwa - zmiana organizacji ruchu, która pozwoliła np. nie tamować ruchu przy wjeździe na parking do Biedronki. Gminę kosztowało to około 45 tysięcy złotych. Obecnie trwają rozmowy z policją, dotyczące kwestii wsparcia nas mundurowymi z drogówki, którzy mogliby w weekendy, w godzinach szczytu, pokierować ruchem - usłyszeliśmy w Urzędzie Gminy.
Zobacz także: Mielno - bieg ratowników
Popularne na gk24:
- Potworny wypadek na rogatkach Szczecinka. Jedna osoba nie żyje [zdjęcia]
- Co tak śmierdzi w Koszalinie? Kurzy pomiot
- Miss Lata 2016. Trwa głosowanie! [zdjęcia kandydatek]
- Masz zdjęcie nietypowego zjawiska atmosferycznego? Wyślij je do nas
- Pogoda nad morzem, atrakcje turystyczne, imprezy - gk24.pl/turystyka
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?