Powiat szczecinecki: Fotoradary zostaną tam, gdzie są

Zgodnie z przepisami strażnicy muszą uzgodnić z policjantami miejsca, w których chcą ustawić przenośne fotoradary. W samym Szczecinku takich miejsc jest 9 - m.in. na obwodnicy przy ulicy Narutowicza i Sikorskiego, przy Kościuszki, czy Szczecińskiej. Lokalizacje policja zatwierdza po analizie zagrożeń w ruchu drogowym, czyli mówiąc inaczej, po sprawdzeniu, czy w danym punkcie dochodzi do wypadków i kolizji. Szczecinecka drogówka jest właśnie po takiej analizie. Okazuje się, że miniony rok na drogach powiatu szczecineckiego można zaliczyć do jednych z najbezpieczniejszych w historii - w wypadkach zginęły tylko dwie osoby, choć to i tak o dwie za dużo. Ale bywały lata, gdy liczba ofiar śmiertelnych oscylowała w granicach 10 - w roku 2011 na drogach powiatu zginęło 6 osób, w roku 2010 było jeszcze gorzej, bo wypadków z ofiarami śmiertelnymi było aż 12. Komendant policji w Szczecinku zapowiedział na sesji Rady Powiatu, że w najbliższym czasie nie planuje zmian w uzgodnionych wcześniej lokalizacji fotoradarów.

Choć część np. straciła rację bytu. Na ulicy Trzesieckiej na postawienie radaru nie godzi się właściciel terenu przy drodze. Strażnicy zlikwidowali także słup na fotoradar przy wylocie na Koszalin po tym, jak tuż obok zbudowano rondo. Nie stawiają także radaru przy ulicy Sikorskiego, bo tam z kolei drogowcy zamontowali wysepki rozdzielające pasy ruchu, które hamują zapędy kierowców. Tam kontrole prędkości straciły rację bytu.

Słup przeniesiony przez SM z ulicy Koszalińskiej na Pilską stać będzie jednak nadal, mimo że akurat do niego policjanci mają zastrzeżenia. Komendant Józef Hatała niejednokrotnie podnosił, że ta lokalizacja nie była z nim uzgodniona. Szef Straży Grzegorz Grondys odrzucał te zarzuty przypominając, że skrzynka na Pilskiej została ustawiona przez miasto już przed wielu laty, aby to drogówka wstawiała tam swój radar. A teraz po prostu ją zmodernizowano pod potrzeby urządzenia SM.

Szczecineccy strażnicy zamieścili nawet na swojej stronie internetowej interpretację przepisów nowej ustawy fotoradarowej, z której wynika, że nie muszą uzgadniać miejsca pomiaru prędkości przy masztach. Podnoszą, że ustawodawca rozróżnił kontrole dokonywane przy pomocy urządzeń przenośnych lub zainstalowanych w pojeździe (tu trzeba miejsca uzgadniać z policją) od stacjonarnych. Wcześniej takiego rozróżnienia nie było. Tak czy inaczej, oznacza to, że na ulicy Pilskiej piraci drogowi nadal będą pstrykani przez fotoradar.