Czterdziestu uczestników, dziesięciu instruktorów, dwanaście warsztatów i mnóstwo dzieł artystów, którzy odkryli pokłady swoich talentów – tak w liczbach można podsumować projekt „Uwolnij sztukę”, realizowany z dofinansowaniem z Urzędu Marszałkowskiego w Warsztacie Terapii Zajęciowej nr 1 Polskiego Stowarzyszenia na rzecz Osób z Niepełnosprawnością Intelektualną Koło w Koszalinie. To autorski projekt Marty Grzelak, a zaprosiła do niego osoby z niepełnosprawnością intelektualną. – Z jednej strony miał on uwrażliwić naszych podopiecznych na sztukę, a z drugiej, gdy patrzymy już na efekty pracy twórczej, podbudować, podnieść samoocenę i samoakceptację uczestników – wskazuje instruktorka. – Na każdym etapie pracy nasi artyści mieli wolność twórczą. Mieli wpływ na dobór narzędzi, ostateczny kształt dzieła. Sami podejmowali wszystkie decyzje. Daje to tak ważne dla osób z niepełnosprawnością poczucie sprawczości.
Zobacz także: Bezpieczne Wakacje w Koszalinie
Każde warsztaty przybliżały jedną technikę artystyczną, a wszystkie były bardzo pomysłowe. – Jak malowanie wahadłowe. Wybrałam kolory, a farby były zawieszone na linie nad płótnem – Magda, uczestniczka warsztatów, z dumą zaprezentowała swoją pracę. Ruch wahadła z farbą malował przecinające się elipsy. Efekt – modernistyczne dzieło. – Malowaliśmy też nitkami, zamoczonymi w farbie. Tak powstają piękne kwiaty – wskazała Magda.
Andrzej swoją pracę zatytułował „Wyobraźnia”. Prostą czarną kreską narysowana została twarz kobiety. Co dzieje się w jej głowie? – Te kolory to marzenia. A farbę rozdmuchiwaliśmy – zdradził nam artysta. Jego dzieło śmiało mogłoby ozdobić ścianę w domu bądź gabinecie.
- Tworzyliśmy prace z gliny, wikliny, na warsztatach fotograficznych robiliśmy żywe obrazy. Mnóstwo radości było przy malowaniu ciałem i podczas pleneru. Cały projekt pozwolił nam na otrząśnięcie się po czasie pandemicznej izolacji – wskazała koordynatorka akcji Marta Grzelak.
Wszystkie prace ozdobiły we wtorek przepiękny ogród przy WTZ nr 1. Sam w sobie jest tak ciekawą kompozycją, że śmiało można nazwać go dziełem żywej, zielonej sztuki. Wzbogacony o obrazy, ceramikę, fotografie stał się gospodarzem wernisażu połączonego z piknikiem. Była to piękna wystawa, dopełniona o możliwość rozmowy ze skromnymi twórcami. W Warsztacie Terapii Zajęciowej każdy z nich codziennie odkrywa, jakie dzieła potrafi zrobić. Wystarczy… uwolnić sztukę!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?