Przez chwilę zanosiło się, że granat z wyciągniętą zawleczką, jaką były dwa wykluczające się projekty uchwał klubów radnych, nie wybuchnie na sesji szczecineckiej Rady Miasta. - Do tej pory obowiązywała niepisana zasada, że nadawanie imion ulicom czy rondom poprzedza konsensus, gdy zgody nie było: projekt nie trafiał pod obrady - radny Janusz Rautszko z Forum Samorządowego zaapelował do opozycyjnej Wspólnoty Samorządowej (chciała nadać rondu imię L. Kaczyńskiego) i Platformy Obywatelskiej (za patrona zaproponowała J. Piłsudskiego), aby oba projekty wycofać.
Po przerwie na naradę radny Roman Matuszak z WS zgodził się na to pod warunkiem, że i swój projekt wycofa PO. Paweł Szycko, szef klubu PO, zgodził się, ale i on postawił warunek: - Mam nadzieję, że to ostateczne wycofanie wniosku i nie ponowicie go na sesji przed jesiennymi wyborami parlamentarnymi, aby stało się to elementem kampanii wyborczej - oznajmił.
- Chcemy podjąć konsultacje, co nie znaczy definitywnego wycofania projektu z którejkolwiek sesji - odparł R. Matuszak.
- Argumenty obu środowisk znamy, debata jest zbędna - upierał się P. Szycko. I po kolejnej przerwie zapowiedział, że Platforma w takim razie z pomysłu nazwania ronda imieniem J. Piłsudskiego nie rezygnuje. Nie zrobiła więc tego i Wspólnota.
- Chcemy uczcić pamięć człowieka, który zginął w służbie Polsce - próbował przekonać radnych Andrzej Modrzejewski z WS przedstawiając życiorys L. Kaczyńskiego. - Prezydent nie leciał na wczasy, ale upamiętnić ofiary ludobójstwa katyńskiego. Polemizował z nim P. Szycko, który powtarzał, że za wcześnie na ocenę prezydentury L. Kaczyńskiego, której powinna dokonać historia.
Wtórował mu burmistrz Jerzy Hardie-Douglas: - Sami mówicie, że prezydent budził skrajne oceny, część chce jego upamiętnienia, ale też u części ludzi wzbudzi to opór. - To co robicie to niegodziwość w stosunku do L. Kaczyńskiego, bo traktujecie go jak "mięso wyborcze" - mówił P. Szycko co z kolei oburzyło opozycję.
Wynik głosowania był łatwy o przewidzenie (za "rondem Kaczyńskiego" była WS, przeciw PO), choć np. radni Forum zastosowali unik i w ogóle nie wzięli udział w głosowaniach. Z kolei SLD głosował przeciwko obu uchwałom, bo uważa, że w Szczecinku trzeba upamiętniać osoby, które zasłużyły się dla lokalnej społeczności - nie jest tajemnicą, że lewica nosi się z zamiarem nadania jakiemuś rondu imienia zmarłego senatora Witolda Gładkowskiego, ostatniego naczelnika Szczecinka w PRL.
Rondo Józefa Piłsudskiego przyjęto głosami PO, radni Wspólnoty nie wzięli udziału w głosowaniu.
Czytaj e-wydanie »Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?