Ulica im. Ignacego Paderewskiego łączy w Koszalinie ulicę Gnieźnieńską z ulicą Sybirakow i dalej z ul. 4-go Marca. To dość ważna ulica w koszalińskiej infrastrukturze drogowej. Dojeżdżamy nią do największych w Koszalinie supermarketów. W czasie niedawnej modernizacji skrzyżowania ulic Gnieźnieńskiej i 4-go Marca pełniła także rolę miejskiej obwodnicy.
Co jest szczególnego na tej ulicy? Ta ,,wyjątkowość" to trzy ronda na odcinku około 500 metrów. Pierwsze (jadąc od ul.Gnieźnieńskiej) umożliwia nam wjazd i wyjazd do Castoramy i dolnych parkingów kompleksu Forum, jest w pełni uzasadnione.
Drugie - rondko, bo nie rondo, ma średnicę dwóch samochodów osobowych. Kierowcy jadący ul. Paderewskiego (w każdą stronę), przejeżdżają je na wprost, jak przez zwykłe skrzyżowanie i zwykle nie szanują pierwszeństwa przejazdu kierujących znajdujących się na rondzie, bo jest naprawdę dużą zagadką, kiedy wyjeżdżający od stacji benzynowej, czy parkingu Forum są już na rondzie i mają pierwszeństwo przejazdu.
Jadąc dalej dojeżdżamy do ul.Sybiraków. O co tu chodzi? Na wprost pole, po prawej stronie pole, aż tu nagle znowu rondo. Dlaczego połączenie dwóch ulic, nawet nie krzyżujących się ze sobą jest rondem, nie wiem i nie znajduję racjonalnego uzasadnienia. Nie znam przyszłości tego miejsca, usytuowanego w chwastach i szczerym polu, ale to rondo to wielka przesada.
Pomiędzy rondkiem a rondem, z którego wjeżdżamy do Castoramy, jest zwykłe skrzyżowanie dla wyjeżdżających z parkingu kompleksu Forum. Nie widzę przewagi w przepustowości rondka nad tym skrzyżowaniem
W dniu 12.12.10, przez godzinę (12.30 - 13.30) obserwowałem ruch pojazdów na tych dwóch skrzyżowaniach. Na ul. Paderewskiego sznur pojazdów w obydwu kierunkach, wiadomo - wyprawa po świąteczne zakupy. Wjazd na rondko i to zwykłe skrzyżowanie, odbywał się tylko dzięki uprzejmości kierowców jadących ul.Paderewskiego, czyli ulicą z pierwszeństwem przejazdu.
Rondo to taki wynalazek, który ma poprawić przepustowość oraz bezpieczeństwo, a nie dlatego że ma być. Przed wyborami samorządowymi, w zapowiedziach poprawy struktury drogowej, od lewa do prawa było słychać "tu rondo, tam rondo, a może jeszcze i tam rondo", ale nie o to chodzi.
Rondo to tani instrument w organizacji ruchu drogowego, ale nie zawsze skuteczny. Uważam, że rondko i rondo powinny zniknąć z mapy ul.Ignacego Paderewskiego.
Widzisz nieprawidłowości, masz propozycje, napisz na adres: [email protected]
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?