Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sądowa batalia lokatorów z miastem Koszalin

(ING)
W pierwszej połowie maja zapadł wyrok. Lokatorzy przegrali w sądzie. ZBM nie musi zwracać czynszów
W pierwszej połowie maja zapadł wyrok. Lokatorzy przegrali w sądzie. ZBM nie musi zwracać czynszów Archiwum
Sprawą czynszów w mieszkaniach Zarządu Budynków Mieszkalnych w Koszalinie nadal zajmować się będzie Sąd Rejonowy.

Jak już informowaliśmy, przed Sądem Rejonowym w Koszalinie zapadł pierwszy wyrok w sprawie, którą lokatorzy wytoczyli miastu, a w konsekwencji Zarządowi Budynków Mieszkalnych. Żądali zapłaty za nadpłacony czynsz. Sąd ich roszczenie uznał za bezzasadne. W konsekwencji 15 pozywających ma pokryć koszty sądowe. Wyrok jednak nie jest jeszcze prawomocny.

Adam Ostaszewski, pełnomocnik lokatorów, wystąpił o uzasadnienie wyroku i zapowiedział wniesienie apelacji. Przed sądem rozpoczął się kolejny proces w tej samem sprawie. Tym razem połączone zostało powództwo 11 osób. Mecenas Ostaszewski wniósł o to, by rozpatrzeniem sprawy zajął się Sąd Okręgowy w Koszalinie ze względu na jej skomplikowaną ocenę prawną. Sędzia prowadzący dał sobie blisko dwa tygodnie na analizę przedstawionego wniosku. Ostatecznie nie przychylił się do niego. Kolejne procesy będą jeszcze w czerwcu, bo łącznie lokatorzy skierowali do sądu ok. 150 pozwów.

Przypomnijmy, najemcy lokali komunalnych batalię o zwrot nienależnie, ich zdaniem, pobranych czynszów rozpoczęli w 2011 roku. To wtedy wyszło na jaw, że uchwała miejska dotycząca programu gospodarowania zasobem mieszkaniowym na lata 2007-2011 nie została opublikowana w Dzienniku Urzędowym Województwa Zachodniopomorskiego, a to na nią powoływał się prezydent czterokrotnie podwyższając czynsz lokatorom. Najemcy zawiadomili prokuraturę, a ta Wojewódzki Sąd Administracyjny, który uchylił uchwałę. NSA utrzymał następnie w mocy to postanowienie.

Mając prawomocny wyrok 150 lokatorów wystąpiło do sądu cywilnego i uzyskało sądowe nakazy zapłaty żądanych przez nich kwot, które w skierowali do ZBM. Ten kolejno odmawiał zapłaty, a to oznaczało, że zasadność roszczenia rozpatrywać będzie sąd w trybie procesowym. Pierwsza rozprawa, w której sąd zdecydował o rozpatrzeniu 15 pierwszych pozwów, odbyła się 26 kwietnia. 9 maja zapadł wyrok łączny. Sędzia Marta Knotz nie przyznała racji lokatorom, oddaliła wszystkie z rozpatrywanych 15 powództw i zasądziła jeszcze zwrot kosztów sądowych. 13 lokatorów ma zapłacić po 600 złotych, dwóm obniżyła ją do kwoty 180 złotych od każdego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!