Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sensation Kotwica Kołobrzeg lepsza od beniaminka z Katowic [ZDJĘCIA]

Jacek Wójcik
Jacek Wójcik
Po dwóch porażkach z rzędu w I lidze koszykarzy, Sensation Kotwica Kołobrzeg sięgnęła po dwunaste zwycięstwo w sezonie. Beniaminek z Katowic nie sprzedał jednak tanio skóry.

Plasujący się w strefie spadkowej, koszykarze z Katowic przyjechali do Kołobrzegu po serii trzech niepowodzeń i z chęcią rewanżu za porażkę z 1. rundy (76:84). Do gry z Kotwicą przystąpili bez respektu dla wyżej notowanego rywala. Mocno we znaki dawał się gospodarzom mierzący 203 cm Daniel Oladapo (23 pkt, 10/17 z gry w meczu). Za to podopieczni Rafała Franka nie mogli znaleźć właściwego rytmu gry. Przegrywali 0:4, 2:8 i wreszcie 4:15, co było najwyższą przewagę katowiczan w całym spotkaniu.

Dopiero po czasie wziętym przez trenera Franka, gra Kotwicy zaczęła się poprawiać. Seria 8:0 pozwoliła złapać kontakt (17:19). Na pierwsze prowadzenie trzeba było jednak poczekać do II kwarty (30:29). Dobry początek mieli w niej Jakub Motylewski (5 pkt), który wrócił po meczu przerwy (kontuzja) oraz Patryk Wydra (18 pkt, rekord w barwach Kotwicy). Ten ostatni błyszczał w tym fragmencie skutecznością z dystansu. Do połowy kwarty trafił trzy razy za 3 pkt! Goście odpowiedzieli 8-punktową serią na 48:44. Ostatnie akcje należały do Daniela Ziółkowskiego, ale to zespół z Katowic zszedł na dużą przerwę z nieznaczną przewagą (48:47).

Huśtawka nastrojów w hali Milenium trwała także po zmianie stron. Wsad Oladapo dał katowiczanom prowadzenie 51:47, ale za chwilę świetnie dysponowany Ziółkowski (rekordowe w I lidze 24 pkt, 8/10 z gry, 4/5 za 3) odpowiedział trójką, a akcję 2+1 zaliczył Paweł Dzierżak, który zanotował w sobotę szóste już w sezonie double-double (10 pkt, 11 asyst) i było 53:51. Goście wrócili na prowadzenie, po trójce Stanisława Helińskiego (55:58), na co Kotwica odpowiedziała serię 10:0 (7 pkt Ziółkowskiego). Jeszcze przed końcem kwarty AZS zdołał odzyskać przewagę (28. - 67:69), ale ostatnie słowo należało do kołobrzeżan, którym przewagę przed finałową kwartą zapewniło jedyne w meczu trafienie za 3 pkt Remona Nelsona (2/13 z gry).

Także w IV kwarcie nastroje na parkiecie i trybunach kilka razy się zmieniały. Na początku trójka Wydry (4/7 za 3) i punkty Dzierżaka dały Kotwicy najwyższe prowadzenie 80:72. W połowie kwarty było jednak 80:81, a w 38. min 85:88, po trafieniu Oladapo. Jak się okazało były to ostatnie punkty dla AZS w sobotnim meczu. Końcówka należała do Kotwicy, która wygrała ją 9:0, pieczętując nadspodziewanie ciężko wywalczoną wygraną.

Sensation Kotwica Kołobrzeg - AZS AWF Mickiewicz Romus Katowice 94:88 (20:24, 27:24, 28:24, 19:16)
Kotwica: Ziółkowski 24 (4x3, 5 zb.), Pieloch 20 (5x3, 4 zb., 3 str.), Dzieżak 10 (1x3, 11 as.), Długosz 6 (8 zb.), Nelson 5 (1x3, 5 as., 3 prze., 3 str.) - Wydra 18 (4x3), Motylewski 11 (8 zb.), Klawa 0, Walda 0.
AZS: Oladapo 23 (6 zb., 4 str.), Heliński 16 (2x3, 8 zb., 3 as.), Krzymiński 14 (2x3, 8 zb.), Ratajczak 6 (8 as., 4 zb., 3 str.), Wieczorek 5 (1x3, 5 zb.) - Kuczawski 13 (3x3), Kłaczek 11 (1x3, 3 zb., 3 str.), Nowak 0, Żebrok 0.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera