Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stanisław Gawłowski: - Jedliński ma atuty

Rozmawiała Marzena Sutryk
Rozmowa z posłem Stanisławem Gawłowskim, szefem Platformy Obywatelskiej w Koszalinie.

- Jaki miał Pan wpływ na decyzję prezydenta Mikietyńskiego?
Stanisław Gawłowski- Absolutnie żaden.

- Przecież nigdy Pan nie krył, że rozmawiacie o tym, kto mógłby startować w wyborach na prezydenta z ramienia PO i tym samym, kogo poparłby prezydent Mikietyński.
Stanisław Gawłowski- Fakt. Ale decyzja w sprawie Piotra Jedlińskiego jest w pełni jego samodzielną decyzją. Mirosław Mikietyński wielokrotnie mówił, że z Piotrem Jedlińskim pracuje w ratuszu od początku, od ośmiu lat. I to jego wskazywał jako jednego z dwóch najmocniejszych kandydatów na prezydenta Koszalina.

- Do tej pory, to wiceprezydent Andrzej Jakubowski był tym "pierwszym oficerem". Naturalne wydawało się, że będzie nadal występował w tej roli. I co? Nie sprawdził się na swoim stanowisku i zostaje zepchnięty na margines?
Stanisław Gawłowski- Jedno z drugim nie ma nic wspólnego. Gdyby Andrzej Jakubowski się nie sprawdził, to zostałby odwołany, a nie został. Odwołany został natomiast inny zastępca - Krzysztof Hołub.

- Krzysztof Hołub musiał ustąpić miejsca Piotrowi Jedlińskiemu?
Stanisław Gawłowski- Nie znam dokładnie treści oświadczenia prezydenta Mikietyńskiego. Z moich informacji wynika, że prezydent odwołał Krzysztofa Hołuba, a powołał na jego miejsce Piotra Jedlińskiego.

- Nie do końca. Oficjalnie Krzysztof Hołub oznajmił, że to zbieg okoliczności, a on ustępuje dobrowolnie.
Stanisław Gawłowski- To wszystko jedno.

- Wskazanie przez Mirosława Mikietyńskiego Piotra Jedlińskiego na I zastępcę jest równoznaczne z namaszczeniem go na kandydata na prezydenta. Czy w takim razie PO rezygnuje z zapowiadanych prawyborów, które pozwolą wyłonić kandydata na kandydata i także wskaże Jedlińskiego?
Stanisław Gawłowski- Platforma z niczego nie rezygnuje. To, co z prawyborami - czy je robimy, będzie wiadomo po wyborach na prezydenta RP. Fakt, że Mirosław Mikietyński wskazał Piotra Jedlińskiego, to silny argument na jego rzecz, ale to o niczym nie przesądza. Ważne jest, co powiedzą na to członkowie Platformy, ale też, jak ocenią to mieszkańcy. Chcę znaleźć jak najlepszego kandydata. Jedliński to jeden z kilku bardzo dobrze przygotowanych do tej funkcji, a od teraz ma dodatkowy atut w formie poparcia prezydenta Mikietyńskiego.

- Rozumiem, że Pan zakończył przymiarki do udziału w wyborach na prezydenta Koszalina?
Stanisław Gawłowski- Tego nigdy nie można ostatecznie przesądzić, ale szanse na to, że wystartuję, są raczej żadne. Mam dużo spraw do przypilnowania w regionie.

- Właśnie - co z rozstrzygnięciem w pańskiej sprawie - zostaje Pan w rządzie, czy będzie Pan kierował partią w regionie?
Stanisław Gawłowski- Nie ma jeszcze decyzji zarządu PO. Mam nadzieję, że będę mógł łączyć obie funkcje.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!