Nie wszyscy zdają sobie sprawę, że niewłaściwym postępowaniem narażamy siebie i innych na utratę zdrowia i życia. Przewody kominowe mogą nie wytrzymać wysokich temperatur, co jest jedną z przyczyn wybuchów pożarów. Ponadto tego do atmosfery, w wyniku spalania, dostają się substancje szkodliwe. Stąd, ku przestrodze, warto pamiętać o podstawowych zasadach.
Zobacz także: Straż Miejska w Koszalinie testuje drona
Strażnicy miejscy niemal przez cały rok przeprowadzają kontrole, a ich intensywność wzrasta w sezonie grzewczym. Pracę ułatwia dron, wyposażony w szereg czujników, a także nowoczesne kamery, w tym termowizyjną, która precyzyjnie wykrywa źródła ciepła. W ciągu kilku minut operator drona jest w stanie skontrolować kilka hektarów oraz precyzyjnie wskazać, w jakim gospodarstwie domowym łamane są przepisy.
Nie wszyscy zdają sobie sprawę z zagrożeń. Cześć mieszkańców tłumaczy się tym, że po spaleniu przedmiotu problem znika. A jest przecież wręcz odwrotnie. Palenie w piecach opakowaniami plastikowymi, torebkami foliowymi, zepsutymi zabawkami, tekstyliami, niepotrzebnymi już ubraniami jest bardzo szkodliwe dla środowiska. Do atmosfery dostają się m.in. pyły zawieszone PM 1; PM 2,5, PM 10, formaldehyd, cząsteczki organiczne, chlorowodór, czy amoniak.
Rocznie strażnicy przeprowadzają około 1300 kontroli, z czego około 10 procent kończy się postępowaniem mandatowym. Kary finansowe wynoszą od 20 do 500 zł, przy czym ten najwyższy próg stosowany jest dość często. Zdarzają się recydywiści i przypadki takie kierowane są na drogę sądową. A tutaj kary wynosić mogą już kilka tysięcy złotych.
Warto pamiętać, że mamy obowiązek wpuszczenia strażnika miejskiego na kontrolę. O tym mówi artykuł 225 Kodeksu Karnego, który "polega na utrudnianiu lub udaremnianiu wykonywania czynności służbowych osobie uprawnionej do przeprowadzania kontroli w zakresie ochrony środowiska lub osobie do pomocy jej przybranej albo osobie uprawnionej do kontroli w zakresie inspekcji pracy lub osobie do pomocy jej przybranej". Za nie dostosowanie się do przepisów może nam grozić nawet kara pozbawienia wolności do lat 3.
Jak aktualnie wygląda sytuacja? - Otrzymaliśmy wyłącznie kilka zgłoszeń, jak dotąd niepotwierdzonych. Jest jeszcze ciepło i palnie w piecach odpadami jest jeszcze rzadkością - powiedział nam Piotr Simiński, komendant Straży Miejskiej w Koszalinie. Niedługo temperatury zaczną jednak spadać, a co za tym idzie, przypadków palenia w piecach szkodliwych substancji będzie przybywać.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?