Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Uważaj, gdzie parkujesz, bo odholują twoje auto. Straż Miejska szybko reaguje

Marzena Sutryk
Marzena Sutryk
Wczoraj rano strażnicy miejscy działali przy ul. Chałubińskiego, koło szpitala, gdzie kierowcy bardzo często zostawiają auta na chodnikach, zastawiając przejście pieszym i osobom na wózkach
Wczoraj rano strażnicy miejscy działali przy ul. Chałubińskiego, koło szpitala, gdzie kierowcy bardzo często zostawiają auta na chodnikach, zastawiając przejście pieszym i osobom na wózkach Radek Koleśnik
Koniec żartów. Zostawisz samochód w miejscu niedozwolonym, gdzie stoi znak uprzedzający, że twoje auto zostanie z „zakazu” odholowane, gdy złamiesz przepisy, tak się stanie. Koszalińska Straż Miejska idzie na wojnę z kierowcami, którzy ignorują zakazy parkowania.

- Chodzi o takie miejsca, jak przy Szpitalu Wojewódzkim przy ul. Chałubińskiego w Koszalinie, gdzie kierowcy notorycznie zastawiają bramę i chodnik, po którym piesi nie są w stanie przejść, zwłaszcza, gdy są z wózkiem z dzieckiem, bądź, gdy chodzi o osoby poruszające się na wózku. Tam zostaje na przejście 30 cm - mówi Piotr Simiński, komendant Straży Miejskiej w Koszalinie.

Dlatego każdy kierowca, który zechce zaparkować tam, gdzie jest to zakazane, a widzi znak informujący, że auto może za karę „odjechać”, to może być niemal pewny, że tak się stanie. - Wystarczy 15 - 20 minut, by samochód został przez nas zabrany - mówi komendant. - A to dużo kosztuje. 300 zł to koszt holowania, a 20 zł - każdy dzień postoju na parkingu strzeżonym. Do tego doliczyć należy 100-złotowy mandat. Jeżeli ktoś pojawi się w trakcie pakowania samochodu na lawetę, wówczas koszty maleją, ale kierowca i tak zapłaci karę. 100 zł to wartość wspomnianego mandatu, a drugie 100 trzeba zapłacić przy odstąpieniu przez strażników od dalszych czynności (to koszt przyjazdu lawety na wezwanie).

- Przyznam, że znak T24 pojawił się w tym rejonie na mój wniosek - dodaje komendant Simiński. - O podobny znak wnioskowałem też na ul. Dworcowej, gdzie jest deptak. Zwłaszcza, że wkrótce zacznie tam działać przychodnia - wyjaśnia szef strażników. - Sprawa jest już po analizie przez Komisję Bezpieczeństwa, teraz nad rozwiązaniem zastanawia się Zarząd Dróg i Transportu. Moim zdaniem w tym rejonie powinien stanąć znak T24, bo to naprawdę skutkuje. Gdy zaczęliśmy odholowywać samochody zaparkowane niezgodnie z przepisami na miejscach dla pojazdów osób niepełnosprawnych, ludzie się zaczęli pilnować i ten problem się skończył. Zwłaszcza, że to sporo kosztuje. Byli i tacy, którzy po tysiąc złotych musieli zapłacić, by odzyskać auto.

Problem z nieprawidłowo parkującymi rozwiązał się również przy wieżowcach przy ul. Władysława IV w Koszalinie - ale także po tym, gdy stanął tam znak dotyczący holowania aut.

Niewykluczone, że taki znak pojawi się też w rejonie Domu Handlowego Saturn, przy ul. Połtawskiej.

W tym roku koszalińscy strażnicy odholowali już ok. 140 pojazdów, z tego prawie 100 to te, które zostały zaparkowane w niewłaściwym miejscu, pozostałe to stare porzucone graty.

Podsumowując - lepiej nie parkować na wysokości bramy, na wjazdach, w obrębie skrzyżowania i na mostach, bo wówczas odholowanie auta jest bardziej niż pewne.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera