Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wybory samorządowe 2024. Na kogo będziemy głosowali w kwietniu? Polityczne niespodzianki w Koszalinie i regionie [WIDEO]

Jakub Roszkowski
Jakub Roszkowski
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
Ogień połączono z wodą, bo Koalicja Obywatelska połączyła się z Lepszym Koszalinem i do koszalińskiej Rady Miejskiej wystawi wspólnych kandydatów. Wśród nich jest m. in. kanclerz politechniki Artur Wezgraj. Niespodzianek jest więcej.

To największa niespodzianka, a właściwie istna bomba przedwyborcza, bo jeszcze cztery lata temu Koalicja Obywatelska i Lepszy Koszalin Wezgraja były obozami wręcz wrogimi.

- Owszem, w naszych historycznych relacjach wiele nas różniło, a rozmowy o ewentualnym porozumieniu były bardzo trudne - komentuje wejście jego ugrupowania do KO Artur Wezgraj, kanclerz Politechniki Koszalińskiej, samorządowiec, radny wojewódzki.

- Ale konieczność zmian w Koszalinie, w którym zapanowała kompletna stagnacja - tu od kilku lat nic już się nie dzieje - zwyciężyła i potrafiliśmy wejść w dialog, by wesprzeć Tomasza Sobieraja na prezydenta miasta. On jest gwarancją, że Koszalin wreszcie się zmieni, że zaczną być wreszcie realizowane nowe przedsięwzięcia - zachwalał Sobieraja.

Zapowiedział, że Lepszy Koszalin będzie miał pięcioro kandydatów na radnych w Koszalinie na listach KO. On też będzie kandydował.

- Miałem już zrezygnować z pracy publicznej, ale Tomek przekonał mnie, że warto o nasze miasto powalczyć - zakończył Artur Wezgraj.

- To, bez przesady, historyczna chwila, że potrafiliśmy się porozumieć i wspólnie wystartować, by zmienić Koszalin - dodaje Tomasz Sobieraj, kandydat KO na prezydenta Koszalina.

- Nie ulega wątpliwości, że nam chodzi o rozwój miasta, a z żalem i smutkiem trzeba stwierdzić, że ostatnie lata to brak rozwoju i brak pomysłu na nasze miasto - dodawał.

Wtórowali mu kandydaci na radnych oraz senator Stanisław Gawłowski, obecny na spotkaniu koalicyjnym. Jednak, choć są już gotowe, pełne listy kandydatów na radnych KO poznamy prawdopodobnie w środę.

Niespodzianki na liście do sejmiku

Niespodzianek, i to w całym regionie koszalińskim, jest więcej. Oto do sejmiku będzie kandydowała, z pierwszej pozycji listy KO, złota medalistka olimpijska Małgorzata Hołub - Kowalik. Sportsmenka była już w poprzedniej kadencji radną miejską w Koszalinie. Teraz jednak chce iść do samorządu wojewódzkiego.

Z tej samej listy, ale z pozycji nr 4, będzie kandydował Waldemar Miśko, burmistrz Karlina od ponad 30 lat. To ogromne zaskoczenie, bo jego kandydatura na liście KO do sejmiku wojewódzkiego oznacza, że nie będzie mógł już ubiegać się o fotel burmistrza.

- To prawda, kandydowanie do sejmiku wyklucza moją kandydaturę na burmistrza Karlina, dlatego proszę dać mi jeszcze dobę, by to wszystko wytłumaczyć. Na razie nie chcę tego komentować - powiedział w rozmowie z „Głosem” Waldemar Miśko.

Kto będzie kandydował na prezydenta Koszalina?

Wciąż nie wiadomo kto będzie kandydatem Prawa i Sprawiedliwości na prezydenta Koszalina, a także jakich kandydatów ta partia ma na radnych miejskich i wojewódzkich z okręgu koszalińskiego. W sobotę poznaliśmy jedynie kandydatów z okręgów szczecińskich. Nieoficjalnie mówi się jednak, że kandydatką na prezydenta Koszalina ma być radna Oliwia Skórka. Oficjalną kandydaturę mamy jednak poznać dopiero po 20 lutego.

Konfederacja na prezydenta Koszalina wystawi prawnika Jana Kazimierza Adamczyka.

O ponowną kadencję powalczy też oczywiście obecny prezydent Piotr Jedliński, który otrzymał wsparcie Polski 2050 i PSL.

- Sojusz pana senatora Gawłowskiego i kanclerza Wezgraja istniał już 20 lat temu, a zakończył się karczemną kłótnią, która trwała do dziś - mówi Tomasz Czuczak, sekretarz w koszalińskim ratuszu, stronnik prezydenta Piotra Jedlińskiego.

- Ta kłótnia spowodowała wiele złego w mieście. Dlatego uważam, że ich nowa koalicja również nie przetrwa i nie wróży miastu niczego dobrego. Dodam jednak, że 15 października nastąpiło to, na co wszyscy czekaliśmy, zmieniła się władza w państwie i otworzyły się nowe możliwości, m. in. odblokowane zostaną unijne pieniądze dla Polski. A to oznacza, że otworzą się też nowe możliwości dla Koszalina. Jesteśmy już do tego przygotowani z nowymi inwestycjami. Przypomnę, że Platforma rządziła z nami przez 20 lat miastem, więc mówienie, że nic się tu nie wydarzyło, jest zaskakujące...

Czuczak zapowiedział, że prezydent Jedliński wystartuje z własnego komitetu wyborczego, i z tego komitetu startować też będą kandydaci na radnych. Oficjalne listy powinniśmy poznać lada dzień.

Polityczne niespodzianki w całym regionie

Ale niespodzianek, zaskakujących decyzji samorządowych jest już jednak sporo w całym regionie. Poznaliśmy m. in. kandydatów na burmistrzów Świdwina. Będą nimi radny Piotr Szyposzyński i była wiceburmistrz Świdwina Beata Ociepa oraz urzędujący burmistrz Piotr Feliński.

W Barwicach natomiast o fotel głowy miasta i gminy powalczy nawet piątka kandydatów: obecny burmistrz Mariusz Kieling, zastępca burmistrza Robert Zborowski, radny Adam Sobolewski, radna Małgorzata Kazirod-Kucharska oraz Grzegorz Błaszczyk.

W Białogardzie pewnych jest czworo: obecna burmistrz Emilia Bury, obecny starosta Piotr Pakuszto, radny Paweł Szyszlak i radny Robert Borkowski.

Wybory zostały zaplanowane na 7 kwietnia. Ewentualna druga tura odbędzie się dwa tygodnie później - 21 kwietnia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera