Fala protestów przetoczyła się w regionie, m.in. w Koszalinie, Kołobrzegu, Białogardzie. Do akcji włączyło się wiele kobiet. Niektóre z nich brały wolne w pracy albo ubierały się na czarno. Dzięki rozpropagowaniu akcji w mediach i na portalach społecznościowych odzew był naprawdę duży.
M. in. w koszalińskim ratuszu, gdzie pracuje 300 pań, prawie 100 z nich było wczoraj na urlopach na żądanie, urlopach wypoczynkowych bądź wykorzystywało opiekę nad dzieckiem.
- W związku z nieobecnościami zorganizowaliśmy zastępstwa, staramy się, aby nasi klienci „nie odchodzili z kwitkiem” - mówi Robert Grabowski, rzecznik koszalińskiego ratusza, który przyznał, że samych interesantów było tego dnia w ratuszu nieco mniej.
- Większość naszych koleżanek z pracy przyszła ubrana na czarno. Nie brakowało również mężczyzn ubranych w ciemne stroje - dodaje rzecznik. Jego przełożony, czyli prezydent Koszalina Piotr Jedliński, osobiście tego dnia odbierał telefony dzwoniące w sekretariacie - wolne wzięła także jego sekretarka.
- Szanuję stanowisko kobiet, które przystąpiły do protestu. Ja osobiście jestem za utrzymaniem dotychczasowego kompromisu - mówi prezydent. Do akcji przystąpiły także panie pracujące w innych urzędach i instytucjach w regionie, ale też w prywatnych firmach.
- Docierają do nas sygnały od właścicieli prywatnych firm, że pracujące u nich kobiety włączyły się do protestu, wielu z nich także postanowiło, w imię solidarności, je poprzeć - mówi Roman Biłas, prezes Północnej Izby Gospodarczej w Koszalinie. W restauracji City Box w Koszalinie Stowarzyszenie Kongres Kobiet z liderką Dorotą Chałat (radna miejska) na czele zorganizowało debatę. Przyszło wiele pań.
- Dzisiejszym strajkiem chciałyśmy pokazać, że bez kobiet gospodarka stanie - mówiła Dorota Chałat.
- Protestujemy, bo mamy swoje zdanie. Liczyłyśmy, że obecnie rządzący z PiS dotrzymają słowa i że projekt obywatelski, który dawał prawo wyboru w kwestii aborcji, będzie procedowany, że nie trafi od razu do kosza. Stało się inaczej. Nie możemy godzić się na to, że kobiety są traktowane przedmiotowo! Kobiety już zapowiadają kolejne akcje. Po tym, jak w czwartek organizowano w kraju Czarne Protesty, po wczorajszym strajku, 24 października czas na marsz.
- Tego dnia organizujemy manifę - o godzinie 17 marsz przejdzie ulicami Koszalina. Zapraszamy wszystkich chętnych, bez względu na płeć i poglądy polityczne - mówi Dorota Chałat.
Popularne na gk24:
- Pierwsze w Koszalinie zamknięte osiedle
- Atak nożowniczki. 27-latka zadała sąsiadowi trzy ciosy
- Wypadek przy pracy w Koszalinie. Mężczyzna ma zmiażdżone palce
- Pożar BMW. Samochód spłonął doszczętnie [zdjęcia]
- Wypadek na ulicy Morskiej. Zderzyły się dwa samochody [zdjęcia]
- Sekundniki na skrzyżowaniach w Koszalinie. Co z projektem? [SONDA]
- Pogoda nad morzem, atrakcje turystyczne, imprezy - gk24.pl/turystyka
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?