Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Karetka na językach, czyli jak to było z jej wpuszczeniem na blokadzie rolniczej w Koszalinie

Jakub Roszkowski
Jakub Roszkowski
Jak było naprawdę? Zapytaliśmy
Jak było naprawdę? Zapytaliśmy Michał Borkowski
Sprawa karetki pogotowia, która miała nie być przepuszczona przez rolniczą blokadę w Koszalinie, rozgrzała wszystkie media ogólnopolskie. Jak było naprawdę? Zapytaliśmy.

Wyjaśnijmy, we wtorek na internetowym portalu społecznościowym X pojawił się filmik, nakręcony telefonem przez jedną z uczestniczek rolniczej blokady na trasie S11 w Koszalinie, na którym widać, jak karetka pogotowia nie zostaje wpuszczona przez rolników na tę trasę. Pojazd zostaje skierowany w inne miejsce. Nie dość, że sam fakt niewpuszczenia pojazdu uprzywilejowanego, być może jadącego ratować czyjeś życie, wzbudził ogromne poruszenie, to jeszcze komentarz nagrywającej wzbudza sporą irytację wśród oglądających. Kobieta przekonuje tam, że przecież było mówione, że droga będzie blokowana, więc po co ta karetka tam jedzie?

- Zdarzenie było splotem kilku innych wydarzeń i rzeczywiście, na filmiku wygląda to źle. Żałuję, że do tego doszło, ale było też trochę inaczej niż wygląda - opowiada nam Michał Szcześniak, rolnik z Będzina, uczestnik protestu. - Akurat zaczynaliśmy protest, jeszcze się ustawialiśmy, organizowaliśmy. Ustawiliśmy więc na wjeździe na S11 maszynę, na wiadukt jednak wciąż wjeżdżały inne pojazdy. I na ten moment podjechała karetka. Ktoś im pokazał, że lepiej będzie, jak pojadą drugim wjazdem, bo tam jest już porządek. I oni odjechali. Ale na filmie wygląda to tak, jakbyśmy im zakazali wjeżdżać. Niestety, jak to mówią, mleko się wylało.

Rolnicy zmieniają jednak zasady protestu. Przynajmniej na węźle trasy S11 przy ul. Szczecińskiej w Koszalinie. Właśnie po to, by już do takich sytuacji nie doszło. Od teraz blokują tylko i wyłącznie wiadukt na górze. Samochody jadące od strony Bobolic nie będą więc już musiały zjechać z trasy i jechać przez śródmieście Koszalina, by przejechać dalej, na przykład do Kołobrzegu, ale będzie wystarczyło objechanie ronda i ponowny wjazd na S11, bo ten za wiaduktem będzie już otwarty.

Przypomnijmy, od wtorku trwa ogólnopolski protest rolników. W Koszalinie i okolicach protestujący zablokowali na cały tydzień, bez przerw, węzeł Bielice na trasie S11 (wjazd od ul. Szczecińskiej w Koszalinie) oraz rondo na wjeździe na węzeł Gorzebądz trasy S6 Koszalin - Sianów. Tam blokują drogę codziennie w godz. 9-17, co pół godziny na krótko puszczają jednak ruch., by droga całkowicie się nie zablokowała. Do Sianowa - radzą policjanci - lepiej jechać ul. Słupską w Koszalinie, przez Górę Chełmską. Natomiast na trasę S11 wjedziemy teraz, już po wczorajszych zmianach, normalnie, na węźle. Trzeba się tylko liczyć z utrudnieniami na wiadukcie.

Rolnicy żądają natychmiastowego wstrzymania importu zbóż i innych produktów rolnych z Ukrainy do Polski oraz zaniechania realizacji tzw. Zielonego Ładu, projektu unijnego, który według farmerów dobija ich gospodarstwa, a do autorstwa którego przyznaje się komisarz unijny z PiS Janusz Wojciechowski.

Protest rolników w Koszalinie.

Protesty rolników w Koszalinie i regionie. Zamknięte drogi, ...

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera