Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Klub Wspólny Koszalin za podwyżkami: - Decyzja radnych to działanie na szkodę Koszalina [WIDEO]

Krzysztof Marczyk
Krzysztof Marczyk
Czy jest jeszcze szansa na to, że część radnych zmieni zdanie i podwyżki podatków uda się wprowadzić? - Dopóki budżet nie został przyjęty, jest jeszcze nadzieja - mówił Papiernik.
Czy jest jeszcze szansa na to, że część radnych zmieni zdanie i podwyżki podatków uda się wprowadzić? - Dopóki budżet nie został przyjęty, jest jeszcze nadzieja - mówił Papiernik. Radosław Brzostek
Jak już informowaliśmy, podczas niedawnej sesji Rady Miejskiej nie przyjęto dwóch projektów uchwał: dotyczącego podwyżki podatku od nieruchomości w Koszalinie oraz wprowadzającego wyższe stawki podatku od transportu. Z tymi decyzjami nie może pogodzić się Klub Radnych Wspólny Koszalin.

- Nie o to chodzi by działać koniunkturalnie, czy populistycznie - powiedział Marek Reinholz, przewodniczący Klubu Radnych Wspólny Koszalin. - Jako radni, musimy podejmować trudne decyzje dla dobra mieszkańców i odpowiadać za to. Okoliczne miejscowości, zarządzane zarówno przez Koalicję Obywatelską lub samą Platformę, doprowadzili do takiej sytuacji, że radni zrozumieli tam swoją powinność i zagłosowali za podwyżkami podatków. Inflacja dotyka nas wszystkich. Widzimy wzrost kosztów dóbr i usług. Również miasto - jako organizm - na tym traci. Owszem, wpływy z tytułu PIT i CIT rosną, ale znakomita większość tych pieniędzy zostaje w centrali, w Warszawie. A ze wszelkich dotacji trzeba się precyzyjnie rozliczać i są one przeznaczane na konkretne cele. Do tego, by się starać o dofinansowanie zewnętrzne, trzeba wnieść swój udział. A podatki lokalne, na które mamy wpływ, jako radni i prezydent? Tu jest możliwość wprowadzenia zmian i poprawy sytuacji finansowej miasta, z korzyścią dla mieszkańców. 2/3 budżetu miasta pochłaniają kwestie społeczne (oświata, opieka pedagogiczno-wychowawcza, opieka społeczna itd.). Liczymy na refleksję i opamiętanie radnych - powiedział Marek Reinholz.

Analizę stawek podatkowych w miejscowościach regionu w porównaniu do Koszalina przeprowadził Błażej Papiernik, sekretarz Klubu Radnych Wspólny Koszalin. Jak się okazuje, stawki w Koszalinie są najniższe w regionie. Radni proponują, by podnieść je przynajmniej o wskaźnik inflacji (6-7%). Budżet miasta mógłby zyskać dodatkowe kilka milionów złotych. - W innym wypadku prezydent Piotr Jedliński będzie musiał wprowadzić zmiany w przyszłorocznym budżecie, m.in. odłożyć w czasie część remontów związanych z programem płytowym, chodnikowym, czy remontem parkietu w hali Gwardii - dodał Reinholz.

Czy jest jeszcze szansa na to, że część radnych zmieni zdanie i podwyżki podatków uda się wprowadzić? - Dopóki budżet nie został przyjęty, jest jeszcze nadzieja - mówił Papiernik. - Procedowanie budżetu nie zostało jeszcze zamknięte. W większości okolicznych miejscowości nie było oporów by wprowadzić maksymalne stawki podatkowe. My proponujemy niewielką zmianę. Radni muszą mieć świadomość, że dodatkowe koszty - w skali roku - jakie trzeba byłoby ponieść to raptem od 1 zł do 4 zł na osobę. Niewiele, ale to może uratować budżet miasta. Gdyby radni pozostali nieugięci, to jest to ewidentne działanie na szkodę miasta - podsumował. W najbliższych radni Wspólnego Koszalina chcą doprowadzić do spotkania pozostałych radnych z prezydentem i ponownego pochylenia się nad sprawą wysokości podatków w Koszalinie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Giganci zatruwają świat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera