Wyniki przedstawił w poniedziałek senator Stanisław Gawłowski. Poinformował, że badanie przeprowadziła Ogólnopolska Grupa Badawcza. Zgodnie z nimi 57 proc. ankietowanych chce zmiany na stanowisku prezydenta w Koszalinie, 27 procent tej zmiany nie chce.
Aż 27 proc. ankietowanych jest jeszcze niezdecydowanych na kogo odda głos w wyborach samorządowych w Koszalinie. 8 procent chce zagłosować na Jana Kazimierza Adamczyka, 10 procent na Miłosza Janczewskiego, 24 procent na Piotra Jedlińskiego, a 30 procent na Tomasza Sobieraja. Nie wzięto jednak pod uwagę, że kandyduje też Kazimierz Okińczyc.
- My jednak liczymy, że nasz kandydat wygra w I turze. I do tego zachęcamy - zakończył senator Gawłowski.
Konkurencja jednak nie śpi. Marcin Waszkiewicz z Dumnych z Koszalina, ugrupowania wspierającego obecnego prezydenta miasta, zna już te wyniki, ale jest wobec nich mocno sceptyczny.
- OGB też proponowała nam przeprowadzenie takich badań. Nie skorzystaliśmy. Nie mamy zaufania do nich. Mogę jednak powiedzieć, że preferencje są inne, niż podaje Koalicja Obywatelska. Liczymy, że rzeczywiście wybory rozstrzygną się w pierwszej turze, ale wygra je Piotr Jedliński - zapowiedział.
Pierwsza tura wyborów samorządowych odbędzie się 7 kwietnia, ewentualna druga tura - dwa tygodnie później.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?