Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mieli tylko likwidować gimnazja

Rajmund Wełnic
Rajmund Wełnic
Zmartwione miny nauczycieli ze szkoły w Piaskach w gminie Barwice. Tu na spotkaniu z rodzicami. Gdyby szkołę zlikwidować, większości z nich grozi bezrobocie
Zmartwione miny nauczycieli ze szkoły w Piaskach w gminie Barwice. Tu na spotkaniu z rodzicami. Gdyby szkołę zlikwidować, większości z nich grozi bezrobocie Rajmund Wełnic
Gminy powiatu szczecineckiego przymierzają się do zamknięcia kilku szkół i nie są to wcale gimnazja. Niektórzy samorządowcy z powiatu plany zmian w oświacie trzymają w głębokiej tajemnicy.

W gminie Grzmiąca do zamknięcia szykowana jest podstawówka w Mieszałkach, a szkoła podstawowa w Iwinie ma być ograniczona do klas I-IV. W gminie Barwice - jak już informowaliśmy - są plany likwidacji szkoły w Piaskach. W Białym Borze zmiany sprowadzają się do ograniczenia nauki klas początkowych w Sępólnie.

Nie wiadomo jakie plany mają w Bornem Sulinowie i gminie wiejskiej Szczecinek. W tej ostatniej - choć wszystko jest już policzone - czekają na stanowisko kuratora oświaty. Bez tego nikt nie chce zaczynać awantury z mieszkańcami.

Bo protesty rodziców sa już i w Piaskach, i w Iwinie. Wiadomo, że znikają gimnazja, wraca 8-letnia podstawówka. Władze mają plan, aby Zespół Szkół w Barwicach (gimnazjum i liceum) przekształcić w drugą szkołę podstawową w mieście, zmienić też obwody szkolne - głównie szkół w Piaskach i Starym Chwalimiu - tak, aby „dopełnić” uczniami nową placówkę.

O likwidacji szkoły nie chcą słyszeć rodzice. W kilka dni pod petycją protestacyjną zebrali 500 podpisów.

Największe chyba jednak emocje wzbudziła inicjatywa samych uczniów, którzy podpisali się pod „strajkiem”. Niektóre literki stawiane były jeszcze nieporadnie, na kilka linijek. - To absolutnie nie była inicjatywa nauczycieli, dziewczynki z VI klasy są tak przejęte zamieszaniem, że to zrobiły same, i chciały nawet same zawieźć listę burmistrzowi, ale im nie pozwoliłam - dyrektor szkoły Wioletta Zborowska mówi, że usłyszała za to sporo gorzkich słów o mieszaniu dzieci w politykę. - Musimy wybrać to, co jest najlepsze dla dzieci i pogodzić to z interesem pracowników szkół i gminy - mówi burmistrz Barwic Zenon Maksalon. Dodaje, że samorząd już dopłaca do oświaty 1,4 mln zł.

Popularne na gk24:

Gk24.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!