Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Od biskupa do księcia. Cztery herby Koszalina

Piotr Polechoński
Herby Koszalina
Herby Koszalina Archiwum
750 lat Koszalina. W krakowskich Sukiennicach, wśród innych herbów, jest herb Koszalina. Ale nie ten obecny, lecz z głową Jana Chrzciciela na misie.

Pierwszy był biskup

Głowa Jana Chrzciciela spoczywająca na misie przez ponad pół tysiąca lat była herbem Koszalina (od końca XIV wieku do 1938 roku). Wcześniej, przez pewien okres czasu, koszalińskie pieczęcie przedstawiały postać biskupa z infułą, czyli Hermana von Gleichena, biskupa kamieńskiego, który w 1266 roku nadał Koszalinowi prawa miejskie. Pierwsza pieczęć miasta - na której widnieje postać biskupa - została wykonana jeszcze przed rokiem 1286 (jej średnica to 68 mm). Na scenę wkracza święty

Taki wizerunek nie przyjął się jednak na stałe i ustąpił miejsca Janowi Chrzcicielowi. Przez długie lata to właśnie ten święty spoglądał z różnych dokumentów i miejsc w mieście.

Do dziś zachowały się tylko dwa zabytki przedstawiające wizerunek dawnego patrona Koszalina: figura świętego Jana w ołtarzu katedry oraz kamienny fragment z jego głową, najpewniej element z XVII-wiecznego miejskiego ratusza (dziś znajduje się w koszalińskim muzeum). Według tradycji głowa św. Jana Chrzciciela na misie symbolizuje jego męczeństwo i jest umieszczona w herbach wielu miast. Na początku XIX wieku wprowadzona została nowa stylizacja tego herbu: pojawiły się motywy kwiatowo-liściaste, przypominające kielich. Wizerunek ten jest pierwszym herbem koszalińskim, który był zrośnięty z miastem najdłużej, bo na przestrzeni ponad 600 lat. „Z” wymyślili naziści

W 1938 roku świętego opiekuna zastąpiła litera „Z” z dwoma kółkami po bokach - tak zwana węda. Dlaczego i po co? W ten sposób niemieccy naziści chcieli symbol chrześcijański (czyli w jakiejś mierze ponadnarodowy) zastąpić herbem pochodzącym z czasów germańskich (węda to najprawdopodobniej runiczny znak plemion germańskich). Jednocześnie było on wzięty kompletnie „z kapelusza”, bo choć faktycznie znak ten widnieje na koszalińskich denarach i na niektórych ówczesnych wyrobach rzemieślniczych, nigdy jednak nie zyskał rangi herbu. Pełnił on raczej tylko rodzaj uproszczonego znaku miejskiego.

Książę, czyli sól w oku heraldyków

Czwarty herb Koszalina - obowiązujący do dziś - to ustanowiona przez komunistyczne władze Koszalina, w 1959 roku, postać księcia Bogusława II. Nowy symbol został wykonany na podstawie dokumentu z 1214 roku, w którym widnieje pieczęć księcia i wzmianka dotycząca Koszalina. Rządzący wówczas miastem nie mogli się zgodzić na to, aby Koszalin powrócił do starego herbu (głowy Jana Chrzciciela na misie), bo ten przecież był niemiecki, a co gorsza, przedstawiał świętego chrześcijańskiego. Poza tym wtedy szukano gorączkowo jakichkolwiek polskich śladów, które mogłyby udowodnić, że Koszalin to stare słowiańskie miasto. I tak narodził się współczesny herb Koszalina, który - zdaniem specjalistów od heraldyki - nie ma żadnego uzasadnienia ani w historii, ani w tradycji.

Co ciekawe, w ramach przygotowań do obchodów 1000-lecia państwa polskiego godło Koszalina namalowane zostało wśród innych herbów miast polskich w krakowskich Sukiennicach i jest tam do dziś. Nie jest to jednak Bogusław II na koniu, ale właśnie herb dawny - i według ówczesnych krakowskich heraldyków właściwy - czyli głowa Jana Chrzciciela na misie.

Opinie

Po 1989 roku wróciła kwestia zmiany koszalińskiego herbu na ten dawny - z głową świętego na misie. Ostatecznie jednak zdecydowano się na pozostawienie dotychczasowego herbu, pomimo takich opinii, jak te poniżej:

„Obecny herb Koszalina nie posiada żadnego uzasadnienia, nie reprezentuje miasta i nie ma żadnego związku z pieczęciami miasta. Jest tworem sztucznym” - „Herby miast Pomorza Zachodniego” Tadeusz Bielecki (Rok wydania: 1991 r.).

„Jedynie historycznie uzasadnionym herbem Koszalina jest wyobrażenie głowy świętego Jana Chrzciciela na misie, występująca na pieczęciach miejskich od XIV wieku” - Zarząd Główny Polskiego Towarzystwa Heraldycznego.

Popularne na gk24:

Gk24.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!