Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pierwsza łopata pod obwodnicę Szczecinka [zdjęcia, wideo]

Rajmund Wełnic
Prace wykopaliskowe koło Miękowa
Prace wykopaliskowe koło Miękowa Rajmund Wełnic
No, może nie łopata, a łopatka. Przed drogowcami na plac budowy obwodnicy Szczecinka weszli archeolodzy.

Na polu pod Miękowem koło Szczecinka pracują archeolodzy, którzy mają za zadanie przebadać stanowisko archeologiczne zanim na wiosnę przyszłego roku wjedzie tu ciężki sprzęt budujący obwodnicę. To około 21 arów pola na skraju lasu, w pagórkowatym terenie na obrzeżach miasta. – Nie schodzimy głęboko, nieco ponad warstwę orną – mówi Przemysław Wierzbicki, archeolog i właściciel firmy Archeoplan z Krakowa, która na zlecenie Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad bada stanowisko.

Na razie nie natrafiono na nic szczególnego: archeolodzy zlokalizowali cztery tzw. obiekty jamowe, miejsca wygrodzone kamieniami i z zaczerniałą ziemią, co może świadczyć o ich gospodarczym wykorzystaniu. Do tego nieco ceramicznych skorup i metalowy element, najpewniej rzędu końskiego. Trudno póki co mówić o datowaniu artefaktów, mogą one pochodzić zarówno z wczesnego średniowiecza, jaki i z epoki brązu i tzw. kultury łużyckiej, a więc sprzed ponad 3 tysięcy lat.

Znaleziska zostaną skatalogowane, opisane i trafią do szczecineckiego Muzeum Regionalnego, jako lokalne wykopaliska. Prace potrwają mniej więcej do połowy września i umożliwią wejście ekip budowlanych, które na wiosnę rozpoczną budowę obwodnicy Szczecinka (obecnie trwają ostatnie uzgodnienia projektowe przed uzyskaniem ZRID-u, czyli zezwolenia na realizację inwestycji drogowej).

A skąd archeolodzy widzieli, że warto kopać akurat tu? Wszak cała trasa obwodnicy to pas o długości kilkunastu kilometrów, szeroki na ponad 50 metrów, plus węzły drogowe, obiekty mostowe, drogi techniczne. - Od lat 70. powstaje AZP, czyli Archeolgiczne Zdjęcie Polski – Przemysław Wierzbicki mówi, że wbrew nazwie nie jest to lotnicze zdjęcie naszego kraju mogące wskazywać na stanowiska archeologiczne, ale żmudny proces poszukiwania, rejestrowania i nanoszenia na mapy tychże stanowisk.

Zwykle odbywa się to w ten sposób, że naukowcy penetrują teren szukając zabytków archeologicznych (wydobytych np. na powierzchnią podczas prac rolnych), a mogących świadczyć o ciekawej przeszłości danego miejsca. W okolicach Szczecinka takie oględziny odbyły się w latach 90., kilka miejsc znalazło się na trasie obwodnicy. Gdy był znany już jej przebieg dokonano dokładniejszych oględzin i wytypowano okolice Miękowa do dokładniejszych badań, które właśnie trwają. Najczęściej impulsem do ich przeprowadzenia jest jakaś duża inwestycja.

GDDKiA za wykonanie wykopaliskowych prac archeologicznych na jedynym zidentyfikowanym na obwodnicy stanowisku archeologicznym w rejonie 9 kilometra obwodnicy niedaleko Miękowa zapłaci nieco ponad 61 tys. zł.
Przypomnijmy, że jesienią 2016 roku rozstrzygnięto przetarg na budowę obwodnicy w ciągu drogi krajowej nr 11 w trybie „zaprojektuj i zbuduj”. 12-kilometrową obwodnicę Szczecinka za 322,817 mln zł zbuduje konsorcjum firm Eurovia Polska i Warbud.

Popularne na gk24:

Gk24.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!