Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Problem z dojazdem do nowego budynku SP 21 w Koszalinie

Jakub Roszkowski
Jakub Roszkowski
Do szkoły można dojechać tylko jedną, osiedlową, wąską drogą, która kończy się na kładce dla pieszych. Z rana, gdy rodzice będą dowozić tu dzieci, dojazd będzie gehenną
Do szkoły można dojechać tylko jedną, osiedlową, wąską drogą, która kończy się na kładce dla pieszych. Z rana, gdy rodzice będą dowozić tu dzieci, dojazd będzie gehenną Radek Koleśnik
Przenosiny Szkoły Podstawowej Integracyjnej nr 21 do nowego obiektu są już pewne. Problem w tym, że dojazd do nowej placówki to koszmar, o czym przekonali się wczoraj rodzice.

SPI 21 od nowego roku szkolnego będzie już funkcjonowała w nowym obiekcie przy ul. Podgórnej 55. Tu na razie działa liceum ogólnokształcące. Dzieci z SPI 21 uczą się jeszcze przy ul. Spasowskiego 14a. To mały obiekt, bez sali gimnastycznej, lata temu był nawet przewidywany jako przedszkole.

Przenosiny do lepszego budynku, choć budziły szereg kontrowersji - część rodziców już w tym roku szkolnym zabrała swoje pociechy do innych placówek, bo uważali m.in., że szkoła straci swoją kameralność - były jednak wskazane. Rodzice uczniów z SPI 21 mogli obejrzeć nowy obiekt. I ten zrobił dobre wrażenie: przestronny hol, jest sala gimnastyczna, duże boisko, teren na uboczu. Tylko ten dojazd.

- Władze miasta mają do września naprawdę dużo czasu, żeby coś z tym zrobić. Lepiej, żeby już zaczęli nad tym pracować, bo będzie źle - mówili zgodnie nasi rozmówcy. O co chodzi? Droga dojazdowa do szkoły to około pół kilometra wąskiej ulicy osiedlowej, z rana i po południu „oblepionej” z jednej strony parkującymi samochodami, a - co jeszcze ważne - to droga bez przejazdu.

- Ślepa. Żeby móc wyjechać na drogę główną, trzeba wrócić tą samą trasą. Z rana, a później po południu, będzie to w zasadzie niemożliwe. Już widzę kłótnie z tymi, którzy jadą do szkoły, nie mówiąc o problemie z nawracaniem - zauważają rodzice. Już wczoraj doszło do nerwowej sytuacji, gdy samochód wracający spod szkoły musiał ustąpić jadącemu do szkoły. Na jezdni wolny był tylko jeden wąski pas ruchu.

I nie było możliwości zjechania nawet na pobocze. Trzy auta musiały więc cofać kilkadziesiąt metrów pod kładkę dla pieszych nad ul. Monte Cassino, by czwarty mógł wjechać na teren szkoły. Licealiści przychodzą do szkoły sami. Ale dzieci z podstawówki, a ze szkoły integracyjnej tym bardziej, w większości są dowożone. Jeśli więc miasto nie zaproponuje tutaj jakiegoś nowego rozwiązania komunikacyjnego, będzie naprawdę spory problem. Nie warto tego bagatelizować.

A czasu jest jeszcze dużo - apelują do miasta rodzice. Sprawą zainteresowaliśmy Przemysława Krzyżanowskiego, zastępcę prezydenta Koszalina, odpowiedzialnego m.in. za oświatę w mieście.

- Problem nie jest mi obcy - przyznaje wiceprezydent.

- Ale po tak obrazowym nakreśleniu go widzę, że rzeczywiście z dojazdem do szkoły mogą być kłopoty. Porozmawiam z wiceprezydentem Andrzejem Kierzkiem, by również ocenił sytuację - obiecał. Kiedy mamy pytać o konkrety? - Proszę dać mi chwilkę czasu i zadzwonić w połowie przyszłego tygodnia - odpowiedział wiceprezydent Krzyżanowski. Sprawa dojazdu do szkoły to najważniejsza, ale nie jedyna kwestia, która zaprzątała głowę rodzicom.

Zastanawiali się dlaczego SPI 21 jest przenoszona na ul. Podgórną, do obecnego liceum, skoro tego liceum jednak miasto nie planuje likwidować, ale przeniesie je do likwidowanego Gimnazjum nr 6.

- Wystarczyłoby do Gimnazjum 6 przenieść naszą szkołę, a liceum zostawić tam, gdzie jest - przytomnie zauważali. - To nie takie proste - odpowiada Przemysław Krzyżanowski.

- Gimnazjum nr 6 jest po prostu zbyt duże na szkołę integracyjną. To byłby moloch. Dlatego przenosimy tam liceum, co uważamy za optymalne rozwiązanie.

Zobacz także Małgorzata Hołub o złotym medalu zdobytym w Halowych Mistrzostwach Europy w Belgradzie

Popularne na gk24:

Gk24.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo