Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Starają się o cyfrowy projektor dla kina Wolność

(r)
Zygmunt Górnowicz, kinooperator szczecineckiego kina, w sali projekcyjnej. Mimo że sala jest całkiem nowa, z wolna odchodzi do lamusa.
Zygmunt Górnowicz, kinooperator szczecineckiego kina, w sali projekcyjnej. Mimo że sala jest całkiem nowa, z wolna odchodzi do lamusa. Rajmund Wełnic
Zakup projektora cyfrowego dla kina Wolność nabiera realnych kształtów. Bez tego przyszłość placówki maluje się w czarnych barwach.

O nieciekawej perspektywie dla miłośników kina w Szczecinku pisaliśmy w "Głosie Szczecinka" (10 sierpnia). W zaledwie sześć lat po oddaniu do użytku odremontowanego kina okazało się, że jego nowe projektory wkrótce czeka technologiczna śmierć.

Taśmę filmową zaczynają wypierać nośniki cyfrowe, a te wymagają całkiem innego sprzętu. Tradycyjne projektory prędzej czy później odejdą do lamusa. Już dziś w kinie Wolność nie obejrzymy niektórych hitów, zwłaszcza w wersji trójwymiarowej 3D. Za kilka lat dystrybutorzy fil-mów mogą całkowicie zrezygnować z kopii na taśmie.

Co robić? Zakup projektora cyfrowego z niezbędnym oprzyrządowaniem to wydatek rzędu pół miliona złotych. Ratusz na razie nie pali się do wyłożenia takiej kwoty, ale chętnie dołoży się do projektora, jeżeli ktoś zechce dofinansować taki zakup. Może to zrobić Polski Instytut Sztuki Filmowej.

- Samorządowa Agencja Promocji i Kultury będzie aplikowała do PISF o pieniądze na zakup projektora cyfrowego - informuje rzecznik prasowy szczecineckiego ratusza Tomasz Czuk, który jest jednocześnie twórcą i szefem Dyskusyjnego Klubu Filmowego "Szok".

To właśnie dzięki działalności DKF-u kino Wolność znalazło się w krajowej sieci kin studyjnych i lokalnych, bo klub zapewnia odpowiedni repertuar (20 procent seansów musi stanowić kino europejskie, w tym 15 procent kino polskie). A to z kolei umożliwia udział programie pomocowym Instytutu, który daje pieniądze na zakup projektora cyfrowego dla kin studyjnych i lokalnych.

- Zwykle nie więcej niż 350 tys. zł, resztę musi wyłożyć wnioskodawca - mówi Tomasz Czuk. - W wypadku Szczecinka wstępne ustalenia już są, w budżecie na rok przyszły miasto zarezerwuje fundusze na udział własny przy zakupie projektora.

Jest jeszcze szansa, że ratusz nie dołoży do przedsięwzięcia złotówki. Pod warunkiem, że samorząd województwa utworzy fundusz cyfryzacji kin jednocalowych, za czym lobbuje m.in. radny wojewódzki ze Szczecinka Adam Wyszomirski, były szef SAPiK-u. - Takie programy powstały w kilku województwach i z funduszy unijnych dofinansowuje się wymianę projektorów - dodaje Tomasz Czuk.

Czytaj e-wydanie »Lokalny portal przedsiębiorców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!