W Białogardzie mieszkańcy osiedla walczą o supermarket

To było już drugie spotkanie w tej sprawie. Miało przynieść konkretne ustalenia. I tak też się stało. Ale po kolei.

Mieszkańcy białogardzkiego osiedla Chopina uważają, że ich dzielnica jest nieco zapomniana. Nie ma tu supermarketu, brakuje bankomatów, ulice są popękane. Poprosili Roberta Borkowskiego, radnego miejskiego, by ich wsparł. Pierwsze spotkanie miało miejsce jeszcze w ubiegłym roku. Wtedy mieszkańcy wyrazili swoje potrzeby. W poniedziałek wieczorem doszło do drugiego spotkania, na które przyszło 100 osób.

- Przyszedł też burmistrz miasta, któremu za to dziękuję, bo dzięki temu mogliśmy szybko podjąć konkretne decyzje - mówi Borkowski. Jakie są te decyzje? - Jestem już po rozmowie z przedstawicielami Jeronimo Martins, spółki zarządzającej sklepami Biedronka. I oni powiedzieli, że są zainteresowani budową kolejnego marketu w Białogardzie. Musimy jedynie wyznaczyć teren pod budowę takiego obiektu, a oni go kupią. I już wiem, że miasto przystąpi do zmiany w planie zagospodarowania przestrzennego. Pod market wyznaczony zostanie teren przed głównym wejściem do Centrum Rehabilitacji. Tam teraz jest parking.

Proces zmian w planie ma się rozpocząć po świętach. Ale będzie trwał długo. - Jeśli budowa sklepu zacznie się na początku przyszłego roku, to już będzie sukces - mówi jeszcze Borkowski. Mieszkańcy usłyszeli też, że będą wkrótce remontowane tereny zielone na ich osiedlu, a generalny remont dróg nastąpi po oddaniu do użytku pływalni.

Popularne na gk24:

• Nie wszystkie trzylatki znajdą miejsce w przedszkolach w Koszalinie
• Stanisław Gawłowski na kserokopiach IPN. ABW wyjaśnia: to zawiadomienie, to był nasz obowiązek
• Śledztwo w sprawie korupcji. Oskarżony archeolog z Koszalina
• Pięć rodzin z Bukowa straciło dach nad głową w pożarze [wideo]
• Rok 1952. Krwawy romans pod Człuchowem: zabił żonę i kochankę

Gk24.pl