Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zabrnęli w oczyszczalnię. Co dalej z inwestycją w Turowie?

Rajmund Wełnic
Wszystko wskazuje na to, że gmina Szczecinek wycofa się jednak z rozgrzebanej przebudowy oczyszczalni ścieków w Turowie, a nieczystości będzie odprowadzać do miasta.

Od niemal roku na placu budowy oczyszczalni w Turowie nic się nie dzieje. I najpewniej nic się już dziać nie będzie. - Wykonawca przesłał nam pismo, w którym luźno pyta o możliwość rozwiązania umowy - wójt gminy Szczecinek Ryszard Jasionas nie ukrywa, że i on nie chce już brnąć w inwestycję zaczętą przez jego poprzednika. Zastrzega jednak, że na dziś samorząd i wykonawca są związani umową zgodnie, z którą oczyszczalnia ma być gotowa w marcu przyszłego roku. To jednak coraz mniej prawdopodobne, zwłaszcza, że od miesięcy prace stoją. - Na razie wystąpiliśmy do Regionalnej Izby Obrachunkowej, jak bezproblemowo wycofać się z umowy, aby nie okazało się potem, że naliczą nam jakieś kary - mówi wójt.

Sęk w tym, że to kolejna próba wycofania się z inwestycji. Na wiosnę wniosek wójta Rada Gminy, w której przewagę mają wciąż zwolennicy byłego wójta Janusza Babińskiego, pomysł taki odrzuciła i opowiedziała się za kontynuacją. Bali się - głównie z uwagi na ceny - pomysłu wójta, aby Turowo i okolice podłączyć do oczyszczalni w Szczecinku. - Od tego czasu zmieniły się okoliczności i część radnych już inaczej na to patrzy - Ryszard Jasiona zapewnia, że sprawa stanie jeszcze raz na dniach na sesji RG i tym razem radni powinni się zgodzić na przerwanie budowy.

Problemem jest też około 300 tys. zł, które już na przebudowę turowskiej oczyszczalni wydano. Większości tych pieniędzy nie uda się odzyskać. - Jakieś kwoty będą ze sprzedaży metalowych elementów, których jeszcze nie zalano betonem - mówi wójt.

Przerwanie umowy to jednak nie recepta na zagospodarowanie ścieków z Turowa. Wielokrotnie pisaliśmy, że stara oczyszczalnia jest niewydolna i przelewające się z niej fekalia dosłownie zalewały pobliskie działki. - Wrócimy do pomysłu podłączenia do oczyszczalni w Szczecinku - Ryszard Jasionas mówi, że gminy - poza przekazaniem terenów pod przepompownię ścieków będzie to dla gminy bezkosztowe przedsięwzięcie. Przypomnijmy, że oczyszczalnia miała kosztować grubo ponad 3 miliony złotych, na które na dodatek gmina nie dostała żadnej dotacji. Taniej byłoby za 1,5-2 mln zł wykonać przepompownię i 2 kilometry kanalizacji i podłączyć się do Szczecinka. Koszty wzięłoby na siebie PWiK, które zyskałoby nowych klientów.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!