Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Była walka, ale nie ma punktów. Młyny Stoisław - KPR Kobierzyce 26:28 [ZDJĘCIA, WIDEO]

Jacek Wójcik
Jacek Wójcik
Wideo
od 16 lat
W meczu 6. kolejki Orlen Superligi Kobiet Młyny Stoisław Koszalin uległy u siebie faworyzowanemu KPR Gminy Kobierzyce 26:28 (13:16).

Kibice w koszalińskiej hali obejrzeli emocjonujące spotkanie. Po przerwie dla reprezentacji Polski, zespół Młynów zaprezentował lepszą grę niż w pierwszych kolejkach sezonu 2023/24, ale po raz kolejny nie zdołał sięgnąć po punkty, notując piątą z rzędu porażkę. Na koncie podopiecznych trenera Krzysztofa Przybylskiego nadal pozostają tylko 2 punkty zdobyte w 1. kolejce.

KPR rozpoczął od dwóch trafień obrotowej Zuzanny Ważnej. Grające bez skrzydłowych Gabrieli Urbaniak (kontuzja) i Natalii Stokowiec (choroba), Młyny otworzyły konto za sprawą znakomicie dysponowanej w tym meczu Marceliny Polańskiej. W 7. minucie, po drugim trafieniu rozgrywającej, na tablicy pojawił się remis 3:3. W 12. minucie przyjezdne ponownie miały o 2 gole więcej (6:4). Koszalinianki jeszcze raz wyrównały (16. - 8:8), ale w drugiej części pierwszej połowy zaczęły popełniać proste straty z czego korzystały rywalki. W dodatku nasz zespół nie wykorzystał w tej odsłonie dwóch rzutów karnych.

W szeregach brązowych medalistek dwóch ostatnich sezonów skutecznie grały skrzydłowe Natalia Janas i Mariola Wiertelak. W 23. min KPR pierwszy raz miał przewagę 3 goli (13:10), a w 29. - po dwóch kolejnych trafieniach Wiertelak (została wybrana zawodniczką meczu) - czterech (16:12).

od 16 lat

Po nienajlepszej końcówce pierwszej części meczu, drugą koszalinianki rozpoczęły w bardzo dobrym stylu. Była mocna obrońca, wsparta świetnymi interwencjami bramkarki Natalii Filończuk. Pierwsze po przerwie trafiły wprawdzie rywalki, ale po 6. min gry Młyny przegrywały tylko 16:17. Popularne Kobierki złapały na moment oddech po czasie wziętym przez trenera Marcina Palicę (40. - 16:19), ale odpowiedzią Młynów była seria 4 goli na pierwsze prowadzenie w meczu 20:19 (44.).

W 46. min było 21:20, po jedenastym golu siejącej popłoch w defensywie przyjezdnych Polańskiej. Niestety, później nastąpił słabszy okres w grze Młynów. Wróciły błędy i niedokładności. Zbiegło się to z lepszą grą w defensywie rywalek i dobrą postawą ich bramkarki, Patrycji Chojnackiej. Po dwóch golach Katarzyny Cygan, KPR objął w 51. min prowadzenie 23:21. Za chwilę karnego nie wykorzystała Gabriela Haric (w całym meczu Młyny 3/6 z 7 metra), a w 55. min Wiertelak podwyższyła na 25:22. W końcówce Młyny doszły przyjezdne na 2 trafienia (25:27), ale na odwrócenie losów meczu zabrakło już czasu.

W następnej kolejce, już w sobotę (28 października), Młyny zagrają na wyjeździe ze Startem Elbląg.

Młyny Stoisław Koszalin - KPR Gminy Kobierzyce 26:28 (13:16)
Młyny: Filończuk, Iwanycja - Bajrak, Męczykowska 2, Mączka 2, Zaleśny, Haric 1, Choromańska 2, Koper 1, Szynkaruk 1, Rycharska 1, Kubisova 2, Nowicka, Szajek 2, Polańska 12.
KPR: Kowalczyk, Saltaniuk, Chojnacka - Drażyk 3, Kocińska, Buklarewicz 2, Janas 5, Wiertelak 5, Kozioł, Ważna 5, Domagalska 1, Cygan 3, Despodovska 3, Smoling 1, Melekescewa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera