Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

„Jezioro łabędzie”. Balet wszech czasów w Koszalinie [zdjęcia, wideo]

Joanna Krężelewska
Joanna Krężelewska
Pół tysiąca kostiumów, dopracowana w każdym szczególe choreografia - wtorkowy wieczór należał do tancerzy z Moscow City Ballet!

O tym, jak wielkim wydarzeniem, nie tylko pod względem kulturalnym, ale również logistycznym, było wystawienie baletu „Jezioro łabędzie” w hali widowiskowo-sportowej w Koszalinie, świadczą liczby.

Już w poniedziałek przed halą zaparkowały cztery tiry, załadowane sprzętem, elementami scenografii i kostiumami. Sam montaż sceny trwał aż 16 godzin! Od samego rana garderobiane prasowały... niemal pół tysiąca kostiumów - tancerki i tancerze, w sumie ponad 48-osobowy zespół, podczas widowiska przebierali się kilka razy.

Wieczorny występ poprzedziła, jak przed każdym zresztą przedstawieniem, czterogodzinna rozgrzewka.

Artyści z Rosji to profesjonaliści - dbają o każdy szczegół przedstawienia. Z „Jeziorem łabędzim” do Koszalina tancerzy zaprosił „Głos”. Grudniowe pokazy uznanej na całym świecie grupy Moscow City Ballet w ostatnich latach cieszą się ogromnym zainteresowaniem widzów w całej Polsce, ale dotąd nie były częścią tanecznego krajobrazu Pomorza Środkowego.

Pomysł na takie jego artystyczne wzbogacenie okazał się być strzałem w dziesiątkę - bilety na to wspaniałe widowisko wyprzedane zostały już dwa tygodnie temu.

Rosyjscy tancerze do Koszalina przyjechali prosto z Brukseli i właśnie u nas rozpoczęli tournée po Polsce. W repertuarze artyści mają niemal wszystkie baletowe „standardy”, ale w hali widowiskowo-sportowej pokazali widowisko uznawane za fenomen w literaturze baletu - „Jezioro łabędzie” do muzyki Piotra Czajkowskiego.

Gromkimi brawami publiczność nagradzała zarówno sceny dworskie, jak i Taniec Łabędzi, często porównywany popularnością do znanej z „Carmen” Arii Torreadora.

- Było to dla mnie wielkie przeżycie. Klasyka zawsze będzie się bronić, nawet w zderzeniu z najnowszymi, multimedialnymi formami obcowania z kulturą. Kontakt z żywym człowiekiem, wspólne z innymi widzami dotykanie baśniowego świata to niezapomniana chwila - powiedziała nam Maria Tur.

- „Jezioro łabędzie” to piękna opowieść o potędze miłości, a sceny zbiorowe w balecie to majstersztyk - oceniła Izabela Łatowska.

Moscow City Ballet w Koszalinie - wrażenia widzów

Popularne na gk24:

Gk24.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!