Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Klincz w sanepidzie. Inspekcja zostanie sparaliżowana?

Rajmund Wełnic
Szczecinecki sanepid
Szczecinecki sanepid Rajmund Wełnic
Po przejściu na emeryturę dotychczasowej szefowej sanepidu w Szczecinku starostwa i wojewódzka inspektor sanitarna nie mogą uzgodnić jej następcy.

Od 23 lutego Barbara Szysz, która przez ostatnie lata kierowała szczecinecką stacją sanitarno-epidemiologiczną, przeszła na emeryturę. Jej następcę powinien mianować starosta po uzyskaniu zgody wojewódzkiego inspektora sanitarnego. Sęk w tym, że od półtora miesiąca nie mogą się w tek kwestii porozumieć.

- To do moich kompetencji należy powoływanie i odwoływanie powiatowego inspektora sanitarnego – starosta szczecinecki Krzysztof Lis mówi, że już 10 lutego wysłał doktor Małgorzacie Domagała-Dobrzyckiej dwie kandydatury (nie chce zdradzać nazwisk) i oczekiwał, że inspektor wojewódzka wybierze z nich jedną osobę, którą on powoła. Nic z tego. – Otrzymałem odpowiedź, w której pani inspektor przedstawia kandydaturę na to stanowisko osoby, której ja w ogóle nie proponowałem – starosta mówi, że nie zamierzał i nie zamierza jej powoływać – ponieważ sanepid nie może działać bez szefa – zaproponował, że do chwili uzgodnienia kandydatur pełniącym obowiązki inspektora w Szczecinku pozostanie Barbara Szysz. – Otrzymałem odpowiedź, że inspektor wojewódzka się na to godzi, ale tylko do 31 marca.

Już w połowie marca doszło do spotkania w Szczecinie starosty i pani inspektor, które zakończyło się niczym. Krzysztof Lis mówi, że jednemu z jego kandydatów zarzucono, że jest już emerytem, a drugiej, że „nie ma doświadczenia w kierowaniu zasobem ludzkim”. Zaraz po świętach starosta jedzie na rozmowę w tej sprawie do wojewody: - Przedłożę nowe kandydatury i zobaczymy, czy któraś uzyska zgodę – starosta mówi, że nie pozwoli, aby ktoś wchodził w jego kompetencje. – To od starosty wychodzi inicjatywa i wszelkie próby kwestionowania tego spotkają się z oporem.

Jeżeli więc nie dojdzie do porozumienia lada chwila może się okazać, że sanepid w Szczecinku może nie mieć dyrektora. Chyba, że w międzyczasie zmieni się prawo, bo nie jest tajemnicą, że w Sejmie trwają prace nad nowelizacją ustawy, która kwestie powołania powiatowych inspektorów odda w ręce inspektora wojewódzkiego.

Sprawa nie jest tylko prestiżowa. Powiatowy inspektor sanitarny na duże kompetencje – opiniuje m.in. decyzje środowiskowe, co w mieście tak wrażliwym ekologicznie jest sprawą newralgiczną, to sanepid bada np. wodę w jeziorach czy w pływalni, kontroluje jednostki medyczne itp..

Popularne na gk24:

Gk24.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!